LATA 80-e W KOSTCE

The Pretenders, Ultravox - Vienna, Echo And The Bunnymen – Crocodiles, David Bowie – Scary Monsters, Simple Minds – Empire And Dance, Adam And The Ants – Kings Of The Wild Frontier, Elvis Costello And The Attractions – Get Happy !!, Dexy´s Midnight Runners – Searching For The Young Soul Rebels, Joy Division – Closer, U2 – Boy, Talking Heads – Remain In The Light, Clash – Sandinista, Madness – Absolutely

Równymi nogami dopadamy do ery postpunkowej, w której dominuje przedewszystkym nowy romatyzm w różnych podobieństwach – od tego jeszcze niemal  punkowego (Joy Division) aż po kokietowanie z europejską klasiką (Ultravox). Ciekawe są też nagrania syntez multikulturalnych, czy w podobie renesansu muzyky ska (grupa Madness, częściowo Dexy´s Midnight Runners), albo szerszego zasięgu do innych, nawet etnycznych kultur (Talking Heads). Przeciw dawnym ostrym poglądom jest docieniony album grupy Clash, który w 1980 roku zmiatla bezkompromysyjnie z stołu. Plyta ta jest znaczaca przedewszystkym dla swojego zmysłu dla melodii, syntezy różnych gatunków i zmysłu dla eksperimentu. Na to, że rok 1980 byl pierwszą kulminacyjną niezależnych wytwórni płytowych, je ich zastąpienie w liscie bardzo biedne – tylko wytwórnia Factory (Joy Division). I kdzie jest pierwsze znośne białe reggae ? Album „Singing Off“ grupy UB 40 była przeciez prawdopodbnie najbardziej pomyślną niezależną płytą roku. Był to calkiem potężny rok, bez wątpienia !

Tutaj kilku przykladów z wyżej wymienionych albumów tego roku:

Brian Eno – America Is Waiting

http://s62.yousendit.com/d.aspx?id=1F0I3ZBILCV7H1QUNBL4TXSOFD

Joy Division – These Days

http://s62.yousendit.com/d.aspx?id=34BM02BFHJY3P3HSYJBTO3EDI3

Madness – Bag Troussers

http://s62.yousendit.com/d.aspx?id=0KA5TLODAYBIU2Z5ZDBYCYOZNP

Talking Heads - Born Under Punches

http://s62.yousendit.com/d.aspx?id=20AY4YAAUYI3509U1HDCU4U43N

Orange Juice – You Can´t Hide Your love Forever , Cure – Pornography , Roxy Music – Avalon , Simple Minds – New Gold Dream , Siouxie And The Banshees – A Kiss In A Dreamhouse , Fun Boy Three , Altered Images – Pinky Blue , ABC – The Lexicon Of Love , Bruce Springsteen – Nebraska , Prince – 1999 ,  The Blasters , Duran Duran – Rio , Dexy´s Midnight Runners – Too-Rye-Ay , Yazoo – Upstairs At Eric´s , John Cale – Music For A New Society , Michael Jackson – Thriller , B.E.F. – Music Of The Quality And Distinction Vol. 1 , The Associates – Sulk , Birthday Party – Junkyard , Scritti Pilitti – Songs To Remember , Culture Club – Kissing To Be Clever , Marvin Gaye – Midnight Love

Najbogatszi rok dekady ? Do art-rockowych epygonów Roxy Music dolączyli z świetnym Avalonem. Na pełno rozbiegł się elektropop (choć brakuje tutaj Depeche Mode) i nowy wyraźnie piosenkowy pop (Culture Club i Scritti Politti). Wreszcie sa akceptowani wykonawci czarnoskórzi, czy w podobie klasycznej (Marvin Gaye), lub w repertoarze bardzo bliskym dla gustu bialoskórego sluchacza. Czarno-bialy pop przedstawia Michael Jackson i podwójna płyta Princa, ale teź brytyjske trio wokalne Fun Boy Three. Na scenę przyszedł pierwszi wietrzik muzyky neo-psychedelycznej – Siouxie And The Banshees i Cure przystępowali k niej kaźdy z innych pozycji i maskowali się przez romantyzm i art rock. Uwaga na Blasters – ich surowy renesans rockandrollowy był sygnałem, który telegrafowal nadchodzącą falę Paisley undergroundu i rocku tradycyjnego. I kdzie podzieli się pozycje twardsze ? Birthday Party i John Cale napewno przypominają cala grybnię pierwszej etapy rocku gotycznego, awszak zabraklo miejsta dla brytyjskego hardrocku i heavy metalu, choć był to bardzo owocny rok dla tych gatunków. Zapomniany został teź Phil Glass z albumiem „Glassworks“ i ściężką dźwiękową do filmu  Koyaanisquatsi. I nikt juź chyba niepamatuje fuzję rocku i jazzu.

Tutaj kilku przykladów z wyżej wymienionych albumów tego roku:

Orange Juice – Falling And Laughing
http://s50.yousendit.com/d.aspx?id=38W9CKTLO3YKU36O1BSZFQAUZV

Simple Minds – New Gold Dream
http://s50.yousendit.com/d.aspx?id=2LVIQ7UP6EY4I3IQIPA9ORFKBK

Birthday Party – Blast Off
http://s50.yousendit.com/d.aspx?id=3MQ23HAUAS1UT1KSE56ABYTDJZ

The Smiths, Prince – Purple Rain, echo And The Bunnymen – Ocean Rain, Special AKA – In The Studio, Bronski Beat – The Age Of Consent, U2 – Unforgettable Fire, Sade – Diamond Life, Style Council – Cafe Bleu, R.E.M. – Reckoning, Nick Cave And The BAd Seeds – From Her To Eternity, Bruce Springsteen – Born In The USA, MAdonna – Like A Virgin, Frankie Goes To Hollywood – Welcome To The Pleasuredome

Rok Orwella niebył tak surowa sprawą, jak oczekywano. Przeciwnie – kontynuowało zwolnienie po nowofalowych wylądowaniach i wszystko, co miało syntetyzer, zmierzalo k średniemu prądu. Chyba dla tego jest na tyle znacząci pierwszi album The Smith z gustownym i wyszlifowanym gitarowym rockiem. Pop doslownie napaczkowal z przypływem nowych wykonawców, uźywajacich bogate wokaly (Bronski Beat), jazz lat

50-ych (Sade), figlarnośc i multisyntezy ekscentryczne (Frankie Goes To Hollywood niebali się korzystać z Yes, jak i Style Council latali z jednego gatunku do drugiego). Nowe nazwyska byli zastąpiene próbami o reanymacje legendarnych wykonawców, w wiekszosci z niepowodzeniem. Płyty Eecho And The Bunnymen i Purple Rain Princa byli pierwszymi nastepcami wideorewolucji.