Modern Talking - Universe - Wasze odczucia po prawie miesiącu słuchania

Witam
Płytke mamy (powinniśmy mieć) juz prawie miesiąc. Wiem że czasem po kilkunastu lub kilkudziesięciu przesłuchaniach tego samego materiału mamy zupełnie inne odczucia niż po pierwszym. Jestem więc ciekaw waszych odczuć po osłuchaniu sie z tą płytą.
Moim zdaniem to najlepsza płyta duetu od powrotu na rynek.
A tak apropo czy możliwe jest żeby pan Bohlen wydał więcej niż dwa single z tego albumu? Bo uważam że powinien przynajmniej 3 a nawet 4 singielki spokojnie wypuścić z tak dobrej płyty.

Witam Was ... Ehhhhh, ja jak narazie mam tylko jeden kawalek z tej plyty - EVERYBODY ....., do reszty nie mam dostepu, szkoda, lubie MT - chetnie przesluchalbym ich nowa tworczosc:) - Pozdrawiam

Mnie też się podoba. Wg mnie nawiązuje trochę do stylu z lat osiemdziesiątych i to mnie iło zaskoczyło. Nie sądziłem, że Dieter wróci jeszcze do tamtych rytmów szczególnie po albumie "Victory". A tu niespodzianka.

Witam Was ... Dzieki DJComandor:) - Pozdrawiam

Moim zdaniem najlepsze utwory to w kolejności:
Mystery
I'm Not Rockefeller
Nothing But The Truth
Heart Of Angel
I mam nadzieje że będę miał możliwość wysłuchać przynajmniej dwóch wersji extended z wyżej wymienionych utworów. Może pan Bohlen przełamie sie i wyda wiecej niż dwa single, chyba że dalej będzie myślał o zarabianiu na popularności niemieckiego "superstara".

Ale zwroccie uwage na jedna zecz ,ze jest to pierwszy album w calej chistorii Modern Talking zrobiony wylacznie przez Bohlena chodzi mi tutaj o coprodukcje we wczesniejszych byl Rodriguez i Braitung a tym razem niema Co Producenta jest tylko sam Bohlen  ,pozatym jak wczesniej pisalem a nikt tego niezauwazyl to zmienil sie sklad slynnych chorkow Modern Talking co rowniez wyraznie slychac w tym albumie sa poprostu inne niz na poprzednich albumach no i ciekawostka jest ,ze w chorkach na calym albumie spiewa K.B Caps czyl Chrostph Leis Bendorf . I wlasnie z tych kilku powodow album moze brzmiec troche inaczej ale ogolnie podoba mi sie (tak jak wspomnialem wczesniej )

Witam Was ... No ja po odsluchaniu calej plytki [Jeszcze raz dzieki za nia DJComandor], muza jest spoko, troche tak powierzchownie ocenie ja, mianowicie: utwory ktore mozna zaliczyc do szybszych sa calkiem spoko, natomiast tzw wolne vel ballady moim zdaniem nie pasuja tu wogole, to im sie raczej nie udalo, no ale to tylko moje zdanie - Pozdrawiam

Zgadza sie Martinez , bo zasugerowalem sie tym ,ze zawsze na koncu widnialo nazwisko Co Producenta zaraz po Bohlenie ale nietym razem  a te nazwiska oczywiscie widzialem szczegolnie utkwilo mi w pamieci to ruskie Titenkov

No to teraz wygrzebię temat z zaświatów
Ale mam co nieco o Titenkovie, wiec to chyba uzasadnione

Gość jest Rosjaninem, właściwie Lalo to skrót od Vladimir, ma 35 lat. W 1992 przyjechał do Niemiec i udzielał się w muzyce jazz. Na koncie ma współpracę m.in. a Sarah Connor czy No Angels, jego działka przy produkcji nagrań to z reguły ballady.

Gdyby ktoś chciał się dowiedzeć czegoś o innych współproducentach Bohlena to można wpaść na http://www.moderntalking.aplus.pl/producenci/index.php
Ewentualne uzupełnienie brakujących fotek lub inne informacje mile widziane

żałuj Marcinie-nokto, że tylko znasz jeden jedyny kawałek z Universe. Ja powiedziałabym na odwrót.
Mianowicie America i Universe albumy są dla mnie jednakowo bardzo świetne, gorzej wypadł wg mnie album MT pt: Victory niż Universe. W ogóle z tych najnowszych albumów MT dla mnie najsłabszy jest pt: Alone z 1999 r. Jedynie nie polecałabym tamtego. Bo W Alone to tylko Taxi Girl, Alone i ten megamix na stronie B 17-minutowy jest najlepszy.
Ale to oczywiście mój taki skromny gust, każdy ma prawo mieć swój indywidualny i inny gust muzyczny od mojego.Pozdrawiam serdecznie.