Najbardziej nielubiany wykonawca (w nawiązaniu do Roberttank)

Robert wymienił BoneyM. Natomiast dla mnie wykonawcą , który nigdy jakoś nie wywierał na mnie wrażenia - jest Kim Wilde Nie bardzo mogę sprecyzować, czemu - ale ... jakoś nigdy za nią nie przepadałem. No - może jeszcze 'You keep me hanging on' ujdzie w tłoku. Poza tym - po prostu zero dla mnie.

Witam Was ... Ja poki co nie wymienie kapel czy formacji czy solistow kotrzy mi nie podchodza bo chyba nie ma takich - jesli sa to nie pamietam w tej chwili - jednak chce sie wstawic za KIM WILDE:) - rozumiem iz kazdy ma prawo wyrazic swa opinie i czegos lub kogos nie lubic ale zeby od razu ZERO? - tak nie uchodzi:) - powinno sie juz kochac przynajmniej za YOU CAME:) - dla mnie to kawalek ktory dziala na mnie ogromnie - uwielbiam go:) - na dodatek tak na marginesie dla mojej uciechy i ku uciesze Tych ktorzy dobrze wspominaja KIM to ona wraca:) - wlasnie wczoraj widzialem na VIVA teledysk piosenki duetu NENA % KIM WILDE: Anyplace, Anywhere, Anytime - bardzo fajny kawalek moim zdaniem - wlasnie zabieram sie do jego poszukiwan:) - no to chyba wszystko co chcialem napisac:) - Pozdrawiam

precyzuję więc, że chodzi mi o wykonawców z lat 80 tych - grających muzykę taneczną ogólnie. A do kolegow:Marcina_nokto i Daniela ;-) Obstaję jednak, ze KIm Wilde nie ma zbyt pięknego głosu i jej możliwości wokalne nie są moim zdanie zbyt wielkie. Choć widziałem na Viva Plus ten utwor, o ktorym mowi Marcin - to musze powiedzieć, ze Nena wypada jednak lepiej (młodziej) . No i ten jej zarąbisty skórzany komplecik!!! Mniam mniam!!

Dla mnie Kim to tylko 2 piosenki
You Came
You Keep Me Hanging On
No i mi akurat jej glos się podoba - nie mówię o możliwosciach wokalnych ale raczej o barwie

Kim Wilde dla mnie jest spoko, a "View from a Bridge" to jeden z lepszych jej kawałków (melodyjnie)....Dziwne to, bo wydawało mi sie ze mamy  z Zodiakiem bardzo podobne gusta...;-)
Kogo nie lubię z wykonawców dance 80s ? Ano na przykład : Fred Ventura (tylko "Streets" jest fajne), Silver Pozzoli, Miko Mission, Spagna, Sabrina, Fun Fun (oprócz Happy Station)....

Hehe, DJ_Camera co rozumiesz przez "ni z gruszki ni z pietruszki"...?
Scotch - naprawdę nie podoba Ci się ich "Loving Is Easy", "Mirage", "Pictures", czy "Take Me Up" ?!
Większość osób chyba bardzo wysoko ceni ten zespół, czy moze sie mylę ? Dla mnie Scotch to ścisła czołowka italo....

Zapomnialem jeszcze o zespolach typu PetShopBoys i Alphaville.
To tez byly (i sa) moje ulubione

Ale kurcze... zamiast pisac czego nie lubie - to napisalem co lubie )))))

Jak nie można lubić zespołu Scotch ??????????????????????????
Bez ich kawałków Boot Mixy były by bezpłciowe, a Max Mixy poprostu do dupy.
Może ja już nie jestem reformowalny,bo nie rozumim co można chłopakom zarzućić,chyba tylko to że tak mało wydali płytek .
Być może drażni Cię kawałek "Man To Man"
Jeśli chodzi o nielubianego wykonawce, to nie mam takiego.
Moge go poprostu  mniej słuchać np.Secret Service,Shanghai,Silicon Dream.

Nie lubie:
Freda Ventury ( sa wyjatki )
Macho Gang
hiszpanskiego italo ( sa wyjatki - Squash Gang )

Wiesz... Scotcha mozna nie lubiec za to, ze jest troche "inny", oryginalny.
Ja tez kiedys ich nie lubilem... ale obecnie zmienilem zdanie.
Kiedys te ich wszystkie kichania, prychania, "lalala lalala lalala" mnie denerwowaly. Ale moze bylem mlody i glupi :-D

Kiedys w radiu dla Ciebie (lata 90te) byla audycja z piosenkami na zyczenie. No i ktos zamowil "Disco band". Prezenter nie wiedzac co go czeka puscil zamowiony kawalek... doszlo tak do polowy piosenki, mniej wiecej do "hey you, everybody clap your hand"... i wylaczyl plyte !!! Stwierdzajac, ze juz po prostu sluchac tego nie moze... i ze bardzo przeprasza haha