LIAISON - IN THE HEART OF TOWN - Ultra Rare Italo Disco !!!

Jeszcze nie mogę wrzucić zdjęcia (prośba wydawcy 12"), w tym roku zaprezentuje fragment utworu Marcello Catalano, nigdy nie wydanego na płycie winylowej !!!

djeldiablo

Zaprezentuj na top80 utwory Italo Disco (z taśm, kaset...), które nigdy nie były wydane na płytach winylowych, wszyscy chętnie posłuchają i ocenią !!!
Nie trzymaj ich w schowku, ja zawsze jak zdobędę płytę Ultra Rare to wysyłam zgrywkę do kolekcjonerów i na top80 !!!

Czekamy: "wielki" DJ-u z lat 80's !!!

Fotki, jeszcze nie mogę wrzucić !!!

12" wyda jeden z najlepszych kolekcjonerów Italo Disco na świecie Davide P. (Special Groove Records), który wcześniej wydał: (Glasses, Wol Vo, Ken Scott, Steven Perri) !!!

ok, moja wiedza jest zerowa. Za to garetowa wiedza jest porazajaca. Poraza w dodatku nie tylko mnie:

Andi
przepraszam ze sie wtrace ale z tym gatunkiem to chyba przesadziles Garet  ,raczej bym to ujal jako wlasnie pop rock z domieszka lekkiego synth-popu ,kawalek w miare choc slyszalem lepsze tego zespolu.

DanielP
Jak na Italo to nagranie jest badziewne.

BEAR
Nagranie jakich wiele w latach 80 tych "leciało" w eterze.Napiszę tak-jako utwór nie robi na mnie wrażenia,italo ani euro to ten kawałek raczej "nie pachnie"
Tak jak poprzednicy napisali ociera to się o inne style.

Andi
Garet juz bys sie nie osmieszal do konca, daruj sobie uwagi pod konkretnymi osobami o ktorych nie masz pojecia, chlopie lansuj sie moze ale pod innym szyldem.

Robert Lato
Żądasz by ludzie dawali Ci dowody na posiadanie unikatów a dodam, że sam często prezentujesz unikaty, które jednak są w internecie a co gorsze potem jeszcze okazuje się, iż kosztowały grosze.

Andi
Garet nie jaraj sie takimi przecietnymi kawalkami, lykasz kity o niby jednowydaniowych krukach jak niemowlak kasze, zeby ci sprzedac wcisna ci nawet kit ze to wyszlo w zerowym nakladzie.

thorn
Muzycznie nie powala, szału nie ma jak to mówią. Co do ilości i częśtotliwości występowania to się nie wypowiadam. Osobiście bym za to nie zapłacił.

Andreas
Nie chcąc być gruboskórnym, napiszę słowami Lenina: utwór mnie nie ujął.

arti
No nie, większych bzdur to jeszcze nie słyszałem!!

thorn
Niestety wrażenia estetyczne nie powalają. największym jej walorem jest ilość egzemplarzy.

Andreas
Skoro dla Ciebie jest to najlepsze italo disco na świecie... to wspólczuję Tobie i pozostałym trzem najlepszym kolekcjonerom na świecie tak dobrego gustu.

Artur_Martini
Skoro wystawiasz cos pod ocenę, licz się z tym, że ktoś może mieć odmienny gust od Twojego i nie każdy wystwi Ci tu laurkę.
Jeśli dla Ciebie jest to nr 1 Italo disco - OK, dla mnie numer jest słaby  i ma prawo mi sie nie podobać.

BEAR
co do nagrania - dla mnie to jest garażowe karaoke.

Motyl
Jeśli dla "najlepszych kolekcjonerów na świecie" to naprawdę jest "nr 1 italo-disco", to powinni oni udać się w rejony Białegostoku.

Devil
Nie wiem jaka była przyczyna,  że to wyszło w 1 egzemplarzu, ale być może (w co chce wierzyć) to samokrytyka...sprawiła, że zaniechano masówki.

italohit
Garet! w tym momencie zostałeś opętany przez diabła.

Edmund_Dantes
Myślę, że należałoby  zastanowić się nad terminem "unikat ITALO" . To że utwór był wydany w ramach czasowych gatunku nie kwalifikuje go do miana unikatu.

Motyl
Garet, już parę osób to pisało ,ale chyba nie dociera : (...) ich unikatowość nie zawsze idzie w parze z jakością...

Andreas
Skoro 3/4 osób wypowiadających się w wątku ma mieszane uczucia co do wartości artystycznych tego ""ultra rare coś tam", to znaczy, że ... . Muszę napisać, czy sam się domyślisz?

Wiesiek
dziwnym zbiegiem okoliczności płyta się rozmnożyła.....

thorn
Hmm, ilość unikatów zwiększyła się o 100%.

Artur_Martini
odrobiliście jak widzę kawał roboty, ani numer Mega Ultra Rare, ani w jednym egzemplarzu, a trzech najlepszych kolekcjonerów na świecie (???) okazało sie tak samo naiwnych i głuchych jak nasz wybitny kolekcjoner Garet -  niezły kabaret.
Przy wyrażeniu "have this" (na discogs) pojawił się nick numer trzy: music_forever.
Głoszone przez Ciebie w tym temacie opinie mają dla mnie wartość zerową. (...) Jakie Ty masz pojęcie na temat ilości wytłoczonych krążków? Żadne. Jakiś czas temu napisałeś "Większych bzdur na tym forum to nigdy nie słyszałem, nie ma drugiego egzemplarza. Singiel kupiłem od znajomego kolekcjonera z Niemiec (Maximiliana), który wcześniej tą płytę zdobył od przyjaciółki Birgitt!!"
Twierdziłeś, że istnieje tylko jeden egzemplarz, by po jakimś czasie zmienić zdanie. Wolisz obrażać, niż przyznać się do błędnej oceny.

timo
Cena 5000 ojro została ustalona przez Ciebie!!. Nie uważasz się chyba za regulatora rynku.
Ty kupiłeś reprinta za 5 euro!!
Inna kopia tej samej płyty była wystawiona na ebay za 7,99 euro!!

Edmund_Dantes
Płyta w chwili sprzedaży za 5 euro jeszcze nie miała statusu Ultra Rare .. coś tam,coś tam. a "wielcy tego świata" pozbywają się jak widać rarytasów za taką, a nie inną cenę ( Altruiści ??? )
Na "wielkich tego świata" utwór nie wywarł widocznie żadnego wrażenia ( jak i na czytelnikach tego forum ), dopiero Garet dostrzegł drzemiący w nim potencjał , rozdmuchał iskierkę i wywołał pożar ( stąd obecna cena wywoławcza , która jak mniemam wielokrotnie zostanie przebita).

thorn
To pewnie był reprint dla teściowej brata konia syna.

timo
Garet (...) Czy kontrolujesz to co piszesz?
Zarzekałeś się, że jest jeden orginał z 1988 roku i jeden reprint z 1989.
A właśnie potwierdziłeś istnienie kolejnego egzemplarza z 1989 roku !!
Sam sobie przeczysz, sam udowadniasz że pleciesz farmazony.
Skoro masz takie kontakty weź się dowiedz ile faktycznie wyszło egzemplarzy!
Ośmieszasz się swoja postawą.
I przestań nazywać produkcje od początku do końca niemieckie mianem Italo-Disco.

Rafalo
Nie wierzcie w takie bajki, bo nie są one niczym innym, jak autorską twórczością gareta, w którą ten na dodatek fanatycznie wierzy. Rzekłbym, że to nieco niepokojąca sprawa, jeśli weźmiemy pod uwagę, że garet to dorosły mężczyzna, żonaty i dzieciaty.
Ponadto znajomość angielskiego naszego kolegi jest tak nikła, że z trudem rozszyfrowuje on treść aukcji, na których sam nabył swoje białe kruki po 1 euro, a więc do niezrozumiałych treści dorabia własne legendy.
(...) Sam fakt donoszenia o istnieniu tych nagrań nie jest sprawą naganną.
Ale forma ich prezentacji, forma polemiki z kontrargumentami, forma odpowiadania na zadawane pytania to już coś zupełnie niespotykanego. Odpowiednich określeń na to użył już djeldiablo czym wyczerpał tematykę. W każdym razie to fakt, że każdy kolejny post Gareta odbija się lawiną śmiechu ze stron wszelakich, a pierwsze pytanie jakie ciska się na usta to: "Ile ty masz latek chłopczyku?".

poki co, koniec cytatow

Moich postow nie zamieszcze, bo wyjdzie, ze jestem stronnniczy

Witam
Jutro zaprezentuje zapowiadany kilka miesięcy temu unikat Italo Disco:

ROSARIO FERRO - NOW DANCE !!!

Pozdrawiam

djeldiablo

Znowu mnie obrażasz, prosiłem cię wiele razy o niewypowiadanie się w moich postach, ale widocznie jesteś za bardzo "dumny" żeby to zrozumieć.
Dla mnie nigdy nie byłeś i nie jesteś kolekcjonerem.

P.s.
Posiadam 7" Liason i LP Festival (na którym jest to nagranie), kupiłem go od przyjaciela Giuliano Bottai (jednego z najlepszych kolekcjonerów na świecie), nigdy nie napisałem że kupiłem płytę od Marcello C. tylko że on nie posiada jej w swojej kolekcji !!!