poszykuję miłej dziewczyny

pieprzyc tez trzeba umiec......kurna.
ledwo ciem na slsk zbanowal, a juz gryziesz reke pana .
podaj se rasie z piotrusiem.

sluchaj skarbie odemnie to sie odczep tyle tylko ci powiem ale jesli jestes przy temacie pieprzenia to trzeba tez umiec sie pieprzyc , tak patrzac na twoja fotke i dodana do niej oferte to musisz to robic bardzo czesto i perfekcyjnie tylko ze zapomnialas dodac ceny a bardzo mnie ciekawi ile bierzez za jeden numer ?
pozdrowiena

Ps. sluchaj dlaczego tak strasznie sie oburzylas po przeczytaniu mojego pytania dotyczacego ciebie odnosnie tego dj-owania w poscie dotyczacym shekin stevensa? myslalem ze odpowiesz bo chetnie bym z toba porozmawial na forum na ten temat i chyba nie tylko ja ;-)

gadanie z toba raczej nie wchodzi w rachube, bo nie stac cie na rozmowe a jedynie na przysrywki. nigdy (ani na forum ani na slsk) nie przeczytalem jeszcze rozsadnego postu od ciebie...ani jako komentarze do mnie, ani do innych.
klepiesz , byle klepac i zawsze chcesz miec ostatnie slowo, nawet gdyby to mialo byc zwykle, pospolite pierdniecie. pierdz sobie dalej

no, facio...az dziw, ze nie dotrzymujesz wlasnych obietnic
tak, jak ty sie osmieszasz, to az boli brzuch od podskokow...
nie potrafisz odroznic robienia jaj od rzeczywistosci, nie potrafisz skonczy tematu, kiedy juz przestaje byc ciekawy.
a twoje epitety pod moim adresem jakos mnie nie martwia, bo. "psie glosy nie ide pod niebiosy".
choc ciekaw jestem, skad znasz slowo zboczeniec ...chyba w przedszkolu nie tylko "piotrusiu" na ciebie wolali ))))

Witam

Wiem

bede niskromny ale wybralem ja z wielu wielu kandydatek  )))

Znowu cos  sobie ubzdurałes facio....? (zabardzo to niewiem czy pisac facio bo kto cie tam wie a slowo ''zboczenieniec'' mozesz znalesc w pierwszym lepszym slowniku jezyka polskiego
Pa........

Ps. coż nie kazdy ma takie poczucie humoru jak ty moze w tym miejscu  w Berlinie gdzie przebywasz taki humor jest na porzadku dziennym ale w Polsce jest on wielka zadkoscia ,nawet w necie :-)

no to ci wspolczuje , mieszkasz w smutnej okolicy...znam kupe miejsc w polsce, gdzie humor jest na porzadku dziennym, bo jak inaczej mozna uporac sie z tak brutalnie zalosna rzeczywistoscia ?
nie pije teraz tylko do ciebie piotrusiu, ale do tych wszystkich, ktorzy nie potrafia sie rozluznic, tylko placza albo lamentuja...
placza na temat brakujacej kasy na kupienie muzy, albo narzekaja na sytuacje gospodarczo-polityczna....to naprawde nic nie da.
troche smiechu zas rozluznia zgromadzany codziennie w nas samych stress i pomaga inaczej spojrzec na codzienne klopoty.
pusccie sobie muze (moze byc italo - wtedy to nie bedzie offtopic) i poszukajcie swoich rozowych okularow, ktore na pewno kazdy ma gdzies ukryte jeszcze w dziecinnych latach. nie wstydzcie sie czasami byc dziecmi...ciagle udawanie doroslych czyni wasz swiat smutnym i szarym. :)D

witam
Najbardziej to ja sie rozluzniam w kibelku,trzymajac fajeczke w zebach a w pokoju gra muza ))))
To jest LUZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ