Sprawdź:
Zobacz:
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Spacesynth - Macrocosm nowy album ...

 (Przeczytany 10450 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Matek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2002/01/31
Wiadomości: 1437



WWW
« Odpowiedz #20 : 01-02-2005 08:02:15 »

Jest w sumie 7 osób chętnych, wychodzi po 28 zł/osobę (wszystkie koszty). Do wszystkich zainteresowanych wysłałem dzisiaj maile, jeśli nie dojdą, to dajce mi znać.
Płyty już zamówiłem, jak tylko dojdą to poinformuję Was kiedy będę do Was wysyłał.
Pozdrawiam Uśmiech

Zapisane
Samurai
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2004/10/04
Wiadomości: 101



WWW
« Odpowiedz #21 : 01-02-2005 10:02:02 »

No tak, mogłem się spodziewać, że wcześniej czy później chciał nie chciał, ktoś odniesie tego posta do tego co robię.

Mój album nie zrobi złota ani platyny, bo nie taki jest cel. Nie oceniaj kogoś po tym jak sam myślisz. Dla mnie wydanie płyty to nowe doświadczenie, chęć dotarcia do ludzi z muzyką, która być może im się spodoba. Przez wiele lat przyzwyczaiłem się do udostępniania wszystkiego za free, więc tak się składa że nie liczę na zysk. Gdybym chciał na tym zarobić zajął bym się remixowaniem, albo produkcją bardziej komercyjnej muzyki :-P

Nadinterpretujesz moje wypowiedzi. Chciałem skłonić kilka osób do refleksji i być może mi się udało. Proponuję trochę pokory dla samego siebie Panie Rafało. Czasem jak się trochę opuści głowę znad konsolety i spojrzy na ludzi, to lepiej widać i łatwiej ich zrozumieć.

pozdrawiam
Samurai

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #22 : 01-02-2005 11:02:58 »

Samurai napisał(a):
> Mój album nie zrobi złota ani platyny, bo nie taki jest cel. Nie oceniaj kogoś po tym jak sam myślisz.  

W przypadku ssaków z gatunku homo sapiens tak się składa, że właśnie na wszystko patrzą przez swoj wlasny pryzmat. Oceniają ludzi pod swoim własnym kątem i na podstawie swojej wlasnej percepcji, tak jak ty to zrobiłeś całkiem niedawno w stosunku do pewnych osób.
Ja tak robię i robią tak wszyscy, każdy odbiera wszystkich innych wlasnie w taki sposób jak sam myśli. Więc twoja rada to nic innego jak przestać myśleć Uśmiech Na to sobie pozwolić nie mogę Uśmiech

> Gdybym chciał na tym zarobić zajął bym się remixowaniem, albo produkcją bardziej komercyjnej muzyki :-P

Oceniłeś mnie właśnie w swój subiektywny sposób, sugerując, że na jakichś badziewnych remiksach można zarobić pieniądze, hehehehe

> Nadinterpretujesz moje wypowiedzi. Chciałem skłonić kilka osób do refleksji i być może mi się udało.

Otóż właśnie miałeś okazję zapoznać się również i z moją refleksją Uśmiech hehehe

> Proponuję trochę pokory dla samego siebie Panie Rafało. Czasem jak się trochę opuści głowę znad konsolety i spojrzy na ludzi, to lepiej widać i łatwiej ich zrozumieć.

Doskonale mi idzie opuszczanie głowy znad konsolety, bo ta konsoleta kopnęła mnie w dupę tak wiele razy, że już dawno powinienem to zajęcie rzucić w cholerę Uśmiech nie życzę ci podobnych doświadczeń do zwątpisz w swoje talenty kompozytorskie do bólu.
A czy tobie się udaje głowę znad klawiatury opuścić? Dochodzą mnie słuchy, że jest ona coraz wyżej. I to mnie niestety martwi Uśmiech
pozdrawiam i życzę sukcesów, które uczą Uśmiech

Zapisane
komakino
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/24
Wiadomości: 2410

space,italo,electronic rock,new romantic


« Odpowiedz #23 : 01-02-2005 11:02:53 »

Bzdura goni bzdurę !!!
Samurai nie chce zarobić na płycie...ale nie chce stracić na piratach...hehehe.
Raz mówi że nie można wydać tutaj płyty  bo zaraz ją skopiują i nie można będzie mieć z tego zysku (to tak między wierszami)  a zaraz potem twierdzi ,że wcale nie jest ważny zarobek na własnej twórczości...tylko dotarcie do jak największej liczby odbiorców...zaprzeczanie zaprzeczaniu !!!
Panie Samurai...jeśli chodzi panu o dotarcie do ludzi z własną muzyką ...to powinien się pan cieszyć, że ludziki wyrywają sobie i skąd się da pańskie "dzieła"...powinien pan dostać skrzydeł jak batman...i być dumny że chcą  słuchać właśnie pańskiej muzyki...czyż nie?!
Wogóle  żeś pan nie załapał o co mi chodziło w odpowiedzi na pański post...
przepraszam za wyrażenie , ale  pan żeś jeszcze nie  pierdn... a już się  zesr... !!!
Idealnie pasuje do pana  ostatnie zdanie Rafalo  : "jeszcze nic żeś pan nie zrobił a juz płacze pan o stratach..."

Zapisane
Samurai
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2004/10/04
Wiadomości: 101



WWW
« Odpowiedz #24 : 01-02-2005 13:02:57 »

Ciekaw jestem skąd w Pani tyle nienawiści. Może widzi Pani w moich postach między wierszami coś co czego tam nie ma :-)  ... niewiem, ale o ile poprzednia Pani wypowiedź reprezentowała pewien poziom to ostatnie stwierdzenie zniechęciło mnie do dalszej kontynuacji tego dialogu.

P.S. Jeśli wchodzisz między wrony...  jeśli nie to cię podziobią :-)

do usłyszenia
Samurai

Zapisane
komakino
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/24
Wiadomości: 2410

space,italo,electronic rock,new romantic


« Odpowiedz #25 : 01-02-2005 15:02:26 »

Chyba Pan nie wie co to nienawiść...i dobrze, tylko nie myl Pan pojęć !
Ja również żałuję ,że wogóle wciągnęłam się w ten temat z Panem...bo widzę ,że i tak Pan nie zrozumie o co chodzi...a szkoda bo jak się Pan  wyraził  - swym postem chciał Pan ludziom coś powiedzieć i dotrzeć ,natomiast... do Pana nic nie dociera. Nie odpowiada Pan na meritum sprawy ,tylko próbuje mnie zdyskredytować obarczając  nienawiścią...żałosne.
Cholender...nie będę mogła już więcej z nikim wdać się w dyskusję , bo pomyśli , że go   ...n i e n a w i d z ę.  Mam jedynie nadzieję że więcej tu jest osób zdroworozsądkowych  ,którzy  "łapią"  co się do nich mówi...w przeciwieństwie do Pana.
Życzę twórczej pracy ...i również pozdrawiam.

Zapisane
Aaadi
Nowicjusz
*

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2005/01/31
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #26 : 01-02-2005 19:02:09 »

Jestem tu od wczoraj, ale widzę, że żrecie jak się europejskie głąby z zagranicznych spacedance'owych forów, które przeglądam od paru lat.

Tak to już jest, że wykonawca chce zarobić, a słuchacz chce zdobyć jak najtaniej. W naszym popieprzonym kraju wszystko stoi na głowie, więc nie ma się co denerwować muzyką.

Samurai - cenię to, co robisz, choć lepiej wchodzi mi klasyczny space Rochowskiego, Airaksinena i Radomskiego. Widzisz co się dzieje - robimy zrzutę na zagraniczny oryginał, który będzie powielony w kilku egzemplarzach. Trudno. Masz zamiar wydać płytę - wspaniale. Jeśli preview przypadnie mi do gustu, to chętnie ją kupię za - powiedzmy 50 zł i z radochą postawię na półce oryginalną płytę spacesynth. Tak samo postąpiłem z dwoma albumami Protonic Storm, które są JEDYNYMI płytami z tego gatunku, które nabyłem legalnie. Radość dla ucha i oka.

Spacedance i jego słuchacze to kompletna nisza. Zapytaj Chrisa Radomskiego ile zarobił na "Epsilonie" i "Inner Travelling", a on pewnie poprosi Cię o następny zestaw pytań. Sprzedaż Twojej płyty bedzie nikła, piractwo też, pozostanie tylko cholerna satysfakcja, że udało Ci się to zrobić. A na pytanie "piracić, czy nie", każdy krajowy fan musi odpowiedziec sobie sam.

Zapisane
komakino
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/24
Wiadomości: 2410

space,italo,electronic rock,new romantic


« Odpowiedz #27 : 01-02-2005 21:02:11 »

I o to właśnie chodziło!
Bo tu  wszystko stoi na głowie i nic z tym począć. Tak na niby wszystko jest a na prawdę to mało co jest !
Po stokroć wolałabym pójść sobie do sklepu i kupić płytę  np A.Lundqvista  czy M.Rochowskiego aniżeli "pałować" się w necie i czychać na jakieś skrawki space'u !!!
Ale niestety  NIE  JEST TO MOŻLIWE... nie tu , bo tu się nic nikomu nie opłaca (i to wcale nie ze względu na piractwo bo ono było,jest i będzie...wszędzie). I niech mi nikt nie mówi ,że można kupować przez net (oczywiście że można) ...bo co jeśli ktos nie jest w komfortowej sytuacji i nie ma netu nie mówiąc  już o komputerze  a łaknie swojej ulubionej muzyki , której oczywiście nie kupi w sklepie a jak kupi to tylko to co jest już standardem (dobre i tyle).
Co do opłacalności i zarobkowania artystów to też jest inna kwestia o której się głośno się nie mówi ciekawe ile zarobił na SWOJEJ płycie Spaceraider "Journey Into Space"
...może by Go tak spytać... ,chyba Aaadi podobnie jak ja jest zorientowany w tych tematach.
Więc jeśli nie prawdziwy zarobek  to niech będzie chociaż satysfakcja  z tworzenia.
P.S.  Wiecie jakich naukowców medycznych powinno się podziwiać (?) ...tych ,którzy nowe leki i szczepionki wypróbowują na sobie...bo nie jest ich celem kasa ,lecz pasja zrobienia czegoś... dla innych

« Ostatnia zmiana: 02-02-2005 15:02:29 wysłane przez NetManiak » Zapisane
NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11036


Ojciec Założyciel ;-)


« Odpowiedz #28 : 02-02-2005 09:02:13 »

Z racji aktywnego udzielania sie w swiatku italo, takze finansowego, cos niecos wiem na temat "oplacalnosci" jakichkolwiek dzialan w branzy muzyki niszowej. Wiem ze i tak nie ma szans na tym zarobic, jedyne co mozna zyskac to satysfakcja... By to zmienic , trzeba by bylo wlozyc niemale srodki finansowe i zapal wielu osob... I nie pomogloby tutaj zdecydowanie wieksze zaangazowanie sie  fanow w zakup plyt. Badzmy realistami. Zaden czlowiek z przecietnymi zarobkami z ktorychy trzeba oplacic czynsz, jedzenie, rodzine i tysiace innych rzeczy, nawet gdyby poswiecil wszystkie inne pasje i hobby, nie moglby sobie pozwolic na zakup wiecej niz 1-3 plyt miesiecznie ze swojej ulubionej muzyki. W bogatych krajach moze jest lepiej, ale i tak nie sa to kokosy. Tak jak Komakino zauwazyla, nawet w Ameryce ludzie sie licza z tymi kilkoma dolcami ktore na plyte mieliby wydac (wiem, bo bylem dosc dlugo w Stanach). Prawda jest ze tam przecietnego czlowieka byloby stac na 5-20 plyt, ale i tez wezmy pod uwage znacznie wyzsze koszty zycia i "dorownania" do przecietnego standardu sasiadow (nikt o zdrowych zmyslach nie poswieci calych swoich zarobkow na plyty jezdzac 30 letnim samochodem, gdy wszyscy sasiedzi wokol maja zdecydowanie atrakcyjniejsze samochody). Reasumujac.. Samuraj, uwazam ze jesli nawet Twoj sluszny apel trafilby do sumiena WSZYSTKICH fanow space'u i przestaliby totalnie piracic, to sprzedaz wzroslaby moze dwukrotnie... Wiecej ludzie i tak nie byliby w stanie kupic, wiec po prostu by ograniczyli swoje sluchanie muzyki.. Sytuacja taka mialaby jeszcze druga strone medalu - przez brak istnienia spaceu na pirackim "wolnym rynku" znacznie mniej osob by wogole o tej muzyce slyszala, czego konsekwencja bylaby znacznie mniejsza ilosc potencjalnych klientow..
To co napisalem to pewnie tylko szczyt gory lodowej problemow zwiazanych z piractwem i nie widze realnej mozliwosci czystego ich rozwiazania...
BTW. Niezbyt rozumiem dlaczego probe dyskusji z Toba odbierasz jako osobisty atak na Ciebie? Czy oczekujesz ze kazdy przytaknie Ci glowa i bedzie udawal ze druga strona (piraci) nie maja zadnych swoich racji? Mozna i tak... a pozniej bedzie jak z zakazem aborcji w Polsce... Kazdy udaje ze jest w tym wzgledzie idealne prawo, oficjalne statystyki mowia swoje (zero aborcji) a kobiety i tak robia to co zawsze robily...

Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
VM-Rexor
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/10/28
Wiadomości: 917


Zarobiony jestem ;)


WWW
« Odpowiedz #29 : 02-02-2005 09:02:31 »

Wczoraj probowalem je wyslac, ale w tak pieknym momencie, kiedy wcisnalem przycisk "wyslij" pojawil sie komunikat "DNS - ERROR" a ja zapomnialem o zwyczajowym skopiowaniu do schowka tresci ...

Wczytujac sie w to wszystko powiem, ze kazdy ma racje - zarowno sluchacze, ktorzy licza sie z kazdym groszem (nie nazwe ich fanami, bo prawdziwy fan nie zadowoli sie piratem/cdr-em skopiowanym przez kolege czy plikiem mp3) jak i artysci.
Ci pierwsi dobrze wiedza, ze fascynacja danym utworem jest ulotna - przemija, pozniej plyta zazwyczaj lezy na polce i pokrywa ja kurz bo sluchacz znajdzie cos nowego ... wiec po co ma sie szarpac na oryginal, jak mp3jka po miesiacu sluchania stanie sie kandydatem do odstrzalu podczas porzadkowania dysku ??? A za te 60 - 70 pln czy wiecej ... mozna spokojnie kilka dni przezyc - nie wspominam juz o tych, ktorzy odczuwaja wydatki rzedu 30 pln...
Ci drudzy - artysci/muzycy/autorzy/producenci aby stworzyc dzielo - w wiekszosci musza sie w jakis sposob poswiecic -  w wiekszosci przypadkow kosztem zycia prywatnego, kontaktow z rodzina a nawet zdrowia. Doskonale ich rozumiem, ze chcialiby byc wynagrodzeni za swoja prace...  chociaz z innego punktu widzenia - co jest lepsze ??? piratowanie czy brak publicznosci ???  Nawet (lekko zmieniajac temat) Bill Gates w Warszawskiej SGH podczas konferencji na pytanie studenta "Co Pan sadzi o wysokiej liczbie nielegalnych windowsow w Polsce" odpowiedzial "Ciesze sie, ze uzywaja naszego software'u" ;-).

Podsumowujac moglbym zaapelowac o szacunek dla artystow i prosic o wyrozumialosc dla fanow/sluchaczy, ale jestesmy tylko ludzmi...

Swiat artystyczny nie nadaza tez za postepem i osiagnieciami - powiem szczerze niedobrze mi sie robi juz od tego przedstawienia co robia wytwornie fonograficzne - zamiast wykorzystac popularnosc p2p, czy "nielegalnych kopii stadionowych" tylko sie je tepi. Mozna byloby stworzyc cos w stylu abonamentu RTV dla internetu, ale to by spowodowalo spadek ludzi podlaczajacych sie do sieci. Druga opcja bardziej bazujaca na sumieniu sluchacza - np. na stronie wytworni mozna byloby sie zarejestrowac i za grosze (tzn. skoro artysta dostaje zlotowke od albumu, to druga dla wytworni i trzecia dla serwisu internetowego) - kupowac prawo do sciagniecia na p2p czy z strony wytworni / skopiowania od znajomego.

To sa tylko przykladowe pomysly - zdaje sobie sprawe, ze bedzie nadal tak jak jest ;-)

Pozdrawiam

Zapisane

Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #30 : 02-02-2005 10:02:46 »

1. Na przykładzie grupy TATU
Gdy były na fali, czytałem o nich artykuł i w pewnym momencie moją uwagę przykuło pewne zdanie: "legalnych nośników sprzedało się ponad 300 tys, a pirackich ponad 2 miliony"
Przy czym napisane było to tak, jakby mowa była o kupowaniu chleba, sprawie całkowicie powszedniej. Na dodatek w Rosji czarny rynek jest całkowicie transparentny, przewidywalny czyli dający się dokładnie badać.
Nikogo nie martwi sprzedaż 2 mln piratów, bo wiedzą, że oryginałów i tak więcej by nie upchnęli, zatem cieszą się z sukcesu, którego doskonałym wyznacznikiem są oba te rynki.

2. Słowa pewnego znanego artysty
Jak cię nie piratują to znaczy, że nie jesteś popularny. Ja bym chciał być piratowany na dużą skalę, bo to napędza sprzedaż oryginału a z piratów i tak kasy nigdy nie zobaczę.

3. Pytanie do Samuraja
Który soft, z którego korzystasz do robienia muzyki jest legalny?

Zapisane
Samurai
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2004/10/04
Wiadomości: 101



WWW
« Odpowiedz #31 : 02-02-2005 11:02:27 »

> RAFALO: Który soft, z którego korzystasz do robienia muzyki jest legalny?

No tak, nie kijem go to pałką :-)  Tak Panie Rafalo, soft z którego korzystam do tworzenia muzyki jest legalny. Jest to program Jeskola Buzz Digital Composer który jest darmowy. Niemniej jednak po wydaniu albumu zamierzam wysłać pewną kwotę, aby wspomóc programistę, który go stworzył.


> NETMANIAK: BTW. Niezbyt rozumiem dlaczego probe dyskusji z Toba odbierasz jako osobisty atak na Ciebie? Czy oczekujesz ze kazdy przytaknie Ci glowa i bedzie udawal ze druga strona (piraci) nie maja zadnych swoich racji?

Widzisz, zamieszczając tego posta, spodziewałem się dość burzliwej dyskusji na ten temat, gdyż niejako sprzeciwiłem się szlachetnej idei szerzenia muzyki. Nie spodziewałem się natomiast, że cała dyskusja zostanie spłycona do wątku, że samurai to na pewno chce kase większą zarobić i dlatego tak pisze. Szanuję zdanie innych ludzi, ale ja sam staram się nikogo nie obrażać i nie poniżać. Tego samego oczekuję tego od innych. Niewiem być może poziom wypowiedzi p. Komakino jest tutaj standardem i nie budzi żadnych kontrowersji.

W każdym razie zrozumiałem jedno, że to co napisze tutaj samurai, zawsze będzie odbierane przez pryzmat tego, że na pewno chce zarobić na nas więcej. Moją rolą na tym forum jest zamieszczanie muzyki za free, a nie pisanie jakichś oczywistych głupot.

Dziękuję wszystkim, którzy wypowiadali się rzeczowo i na temat.


* voice.mp3 (183.37 KB - pobrany 253 razy.)
* listen.mp3 (183.37 KB - pobrany 260 razy.)
Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



Ech
« Odpowiedz #32 : 02-02-2005 13:02:57 »

Samurai napisał(a):
> No tak, nie kijem go to pałką :-)  Tak Panie Rafalo, soft z którego korzystam do tworzenia muzyki jest legalny. Jest to program Jeskola Buzz Digital Composer który jest darmowy. Niemniej jednak po wydaniu albumu zamierzam wysłać pewną kwotę, aby wspomóc programistę, który go stworzył.
>
Pytanie ani nie było złośliwe ani podchwytliwe. Nasuneło się samo Uśmiech
Brawo, korzystasz z legalnego FREEWARE'u Uśmiech
Chylę czoła aż dotykam nosem butów Uśmiech

Zapisane
komakino
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/24
Wiadomości: 2410

space,italo,electronic rock,new romantic


« Odpowiedz #33 : 02-02-2005 13:02:51 »

Adam...mam poważne pytanie.
Dlaczego  WYCIĄŁEŚ część mojej wypowiedzi (odnośnie Spaceraidera) ...?
Uważam że w tym momencie moja wypowiedź została mocno (!) zubożona i w pewnym sensie straciła swój "ciężar".
Proszę uprzejmie o odpowiedż.
Pozdrawiam.  
p.s. ...w poście  Aaadi'ego nie wyciąłeś użytej nazwy wykonawcy oraz tytułów płyt.

Zapisane
NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11036


Ojciec Założyciel ;-)


« Odpowiedz #34 : 02-02-2005 14:02:08 »

Nic nie wycinalem, nie zwyklem pochopnie cenzurowac forum. Na Twoj post albo zareagowal inny moderator (postaram sie to wyjasnic), albo cos sie rozwalilo z forum.
Czy zniknal caly post? Byc moze z jakis przyczyn nie doszedl na forum (zerwane polaczenie sieciowe, timeout)?
Przepraszam za rozgoryczenie ktore Cie z tego powodu spotkalo. Prosze napisz jeszcze raz swoj post.

Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11036


Ojciec Założyciel ;-)


« Odpowiedz #35 : 02-02-2005 15:02:19 »

Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
Motyl
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 4433


« Odpowiedz #36 : 02-02-2005 15:02:13 »

...jak zwykle sytuacja jest szara, a nie czarno-biała, ale bardziej skłaniam sie ku zdaniu powiedzmy  "piratów"....A najlepszy przykład to podejście K.A.S.Y., który udostępnia nie tylko mp3 na swojej stronie ,ale i teledyski!  Nie on jeden zresztą....
Kalkulacja jest prosta -  na 1000 osób zasysajacych te darmowe pliki, kilkanaście  na pewno kupi  oryginały czy też pójdzie na koncert K.A.S.Y. A tak ,nikt by nawet nie usłyszał o  nowej płycie....A nawet przy czarnym scenariuszu, ze nikt nic nie kupi  - to przynajmniej artysta podzieli się ze słuchaczami swoimi emocjami (=muzyką)...Bo chyba po to tworzy sie muzkę ,żeby ktoś jej posłuchał ? :-) A wszyscy chyba mamy dośc papki robionej tylko dla kasy...

Zapisane

Electro-pop ze Skandynawii:  Spektralized / Monofader, Colony 5, Apoptygma Berzerk, Code64...
Vocoder
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2002/05/12
Wiadomości: 517


Weteran TOP80. ;]


« Odpowiedz #37 : 03-02-2005 00:02:56 »

A Kapusta rzecze smutnie - Moi drodzy, po co kłótnie, po co wasze swary głupie, wnet i tak zginiemy w zupie .....

hehh ...  [lmfao]

Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Adam
Wykonawca: M.B.4.
Tytuł: Ewok Celebration & Star Wars
Rok: 1983
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
23:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
20:00
Lista DC Notowanie #889
Prezenter
22:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Tarman (126 zam. +67 sł.)
Darek1967 (82 zam. +37 sł.)
Piotr71 (59 zam. +28 sł.)
Stalowy72 (49 zam. +28 sł.)
Djjack (48 zam. +21 sł.)
Piatnica Dariusz (47 zam. +26 sł.)
Mariano Italiano (39 zam. +32 sł.)
Arsau6 (14 zam. +4 sł.)
Adamo 80 (9 zam. +4 sł.)
Anulaa (5 zam. +2 sł.)
Body_73 (5 zam. +0 sł.)
Dmc (5 zam. +2 sł.)
GrzegorzN (4 zam. +0 sł.)
Malutka 68 (3 zam. +5 sł.)
AndyHandy1 (3 zam. +2 sł.)
NetManiak (3 zam. +5 sł.)
Maciek (3 zam. +0 sł.)
Marko (1 zam. +1 sł.)
Alex (1 zam. +1 sł.)
Darzeb (1 zam. +0 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech