King
Gość
|
|
« Odpowiedz #60 : 11-09-2005 12:09:39 » |
|
Ale bzdury podajecie...Ofra Haza zmarła w wyniku powikłań po przebytej grypie. Pisano o tym w dwóch źródłach swego czasu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marzena
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2003/03/02
Wiadomości: 602
Cała twórczosć Mauro Fariny,Eurobeat,Italo/Euro Di
|
|
« Odpowiedz #61 : 11-09-2005 14:09:43 » |
|
jacek67 napisał(a): > a jeszcze tez ten gosc Alan Barton co za Chrisa Normana w Smokie spiewal tez zginol w wypadku samochodowym
To Chris Norman nie śpiewał tylko był modelem???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maverick
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2003/05/09
Wiadomości: 656
muza lat 80
|
|
« Odpowiedz #62 : 11-09-2005 14:09:04 » |
|
Pete Bardens zmarł w Los Angeles w 2002r. Columbine to jedna z najlepszych ballad w historii pop-rocka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mobor
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2005/09/01
Wiadomości: 359
|
|
« Odpowiedz #63 : 11-09-2005 14:09:42 » |
|
Maurice GIBB zmarł w ubiegłym roku. Odszedł DRUGI z braci GIBB. Zaspół znamy bowiem jako trio choć w latach 80ych kilkakrotnie wystepował jako kwartet z ANDY Gibbem, najmłodszym z braci- który zaćpał się na śmierc. Andy nie współtworzył BeeGees ale jego uczestnictwo w projekcie miało za zadanie odciagnac go od prochów i towarzystwa. W latach 90ych kilkakrotnie razem z BeeGees wystepował (jako gitarzysta) syn Andy'ego...
Po śmierci Maurica- Barry i Robin zawiesili działalnosc grupy BG's
BeeGees zawsze był triem i takim ma pozostać w pamieci fanów. Nie mniej Barry i Robin nadal uczestniczą w roznych projektach muzycznych- niidawno Barry ponownie lansował wspaniały przebój z początku lat 80ych- napisany dla Barbra'y Streisand- Woman in Love - przy pomocy jakiejś małolaty...Niestety- to już nie ten vocal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #64 : 11-09-2005 15:09:12 » |
|
Dzięki mobornie warto wiedzieć, właśnie ja Maurice Gibba najbardziej wokal lubiłam i lubię przez to Bee Gess.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mobor
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2005/09/01
Wiadomości: 359
|
|
« Odpowiedz #65 : 11-09-2005 17:09:21 » |
|
No- podobno najwieksze wziecie u kobiet miał/ma Barry
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #66 : 11-09-2005 17:09:35 » |
|
Tego nie wiem mobornie. Ja wiem , że wolę tego co nie żyje, bo nie był chyba łysy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mobor
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2005/09/01
Wiadomości: 359
|
|
« Odpowiedz #67 : 11-09-2005 18:09:51 » |
|
hehe- tu sie mylisz - zgadnij dlaczego nosił tak namietnie kapelusz ? - no i przypomnij sobie teledysk Stayin Alive (Maurice'owi juz wtedy przerzedzala sie ostro grzywa)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #68 : 11-09-2005 19:09:47 » |
|
Staving Alive, Tragedy moje ulubione kawałki. Ach Maurice tak miał łysinkę, ale i tak przedtem miał najładniejszą grzywkę (taką lwią)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #69 : 11-09-2005 19:09:43 » |
|
Nie. Głównie Mauricy Gibba lubię jednak za to, że był dla mnie liderem Bee Gees i miał najlepszy wokal z pozostałej dwójki braci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mr.Przyjemny
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/04/01
Wiadomości: 342
|
|
« Odpowiedz #70 : 11-09-2005 20:09:46 » |
|
Laura Branigan z tego co mi wiadomo zmarła 26 Sierpnia 2004. Powodem był rak mózgu. Zawsze z miłą chęcią wracam do jej nagrań.
|
|
|
Zapisane
|
Zawsze wieczna jest i będzie muzyka lat 80'tych
|
|
|
Magmur
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2004/03/23
Wiadomości: 320
!!! muzyka !!!
|
|
« Odpowiedz #71 : 11-09-2005 20:09:49 » |
|
Ja może bym przypomniał o szwedzkiej grupie The Herrey's .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maverick
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2003/05/09
Wiadomości: 656
muza lat 80
|
|
« Odpowiedz #72 : 11-09-2005 23:09:37 » |
|
A co to ma wspolnego z tematem albo w jakim sensie??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #73 : 12-09-2005 08:09:06 » |
|
Mr. Przyjemny witam!!!:)
Ja tylko znam z repertuaru Laury Brenigan Self Control.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #74 : 12-09-2005 08:09:23 » |
|
No wła śnie dlaczego The Herreys? To te blondyni co byli w Sopocie? Dobrze kojarzę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kami
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/14
Wiadomości: 99
Herreys, muzyka lata 80te, narty, siatkówka, histotia starożytna
|
|
« Odpowiedz #75 : 12-09-2005 15:09:54 » |
|
No właśnie o co chodzi z Herreys ????? Z tego co wiem "chłopaki" żyją, mają się bardzo dobrze i nawet czasem jeszcze występują. Było ich trzech i dalej istnieją w tej liczbie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kami
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/14
Wiadomości: 99
Herreys, muzyka lata 80te, narty, siatkówka, histotia starożytna
|
|
« Odpowiedz #76 : 12-09-2005 16:09:22 » |
|
A wygladaja teraz tak
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #77 : 12-09-2005 16:09:06 » |
|
To ja ich wolę tych sprzed lat na wizerunku. Na fotce są też fajni, troszeczkę tacy misiowaci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kami
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/14
Wiadomości: 99
Herreys, muzyka lata 80te, narty, siatkówka, histotia starożytna
|
|
« Odpowiedz #78 : 12-09-2005 19:09:36 » |
|
CICHA napisał(a): > To ja ich wolę tych sprzed lat na wizerunku. > Na fotce są też fajni, troszeczkę tacy misiowaci. >
))))) Fakt- kiedyś Herreys wygladali o niebo lepiej, no cóż ale to było 20 lat temu:((((
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
CICHA
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/07
Wiadomości: 1607
|
|
« Odpowiedz #79 : 12-09-2005 19:09:54 » |
|
Kami The Hereys z 80-tych lat wyglądali jak przystojni nastolacy, a dzisiaj jak dostojni panowie. Co nie znaczy, że brakuje im uroku, przeciwnie i w tamtym wieku byli pełni czaru i dzisiaj są.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|