Uwagi krytyczne

Przepraszam, że piszę akurat taką wiadomość a nie inną. Wiele jest powodów takiego a nie innego listu. Wszystko wygląda owszem wspaniale ale tylko wówczas gdy poraz pierwszy wchodzi się na stronę bądź jest się w tzw. mafii (nie wiem czy to moda na tworzenie się rówżnego rodzaju mafi w tym kraju, czy też chęć pokazania się bądź wyróżnienia z tłumu). Czasami wydaje mi się, że ten kraj mimo swojej wolności, a więc od początkowego aczkolwiek powolnego upadku gatunku muzyki Iatalo Disco stacza pochyłą w dół. Zaczynając podróże po tej stronie spodziewałem się znaleźć jakieś przynajmniej kawałki muzyki, które choć trochę mogłyby przypomnieć moje młodzieżowe lata. Ale okazuje się, że jest prawie niemożliwe dla przeciętnego zjadacza chleba. Czy muszę być kimś wyjątkowym w tym gronie, by móc mieć dostęp do czegokolwiek? Jestem tylko aktywnym słuchaczem tej muzyki ale okazuje się, że takich ludzi nie potrzebujecie. Ja zdaję sobie sprawę, że prawie większość jest w trudnej sytuacji ale chyba ta strona powstała dla ludzi, którzy są zainsteresowani chyba tym gatunkiem muzyki i chcieli się przyłączyć do reszty, by muzyka ta nie zgubiła się. A tu nie tylko, że można spotkać się z jakimiś tajemniczymi ludźmi, którzy z niewiadomych powodów dostępni są tylko dla wtajemniczonych (jakieś psychologiczno-chore wygórowane ambicje?), imprezy podawane na stronach są kompletnie nieaktualne, prośby przesyłane do stałych bywalców na tej stronie to walka z wiatrakami. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Twórcy tej strony chcą promować tą muzykę ale wydaje mi się, że:
1. robią wręcz coś odwrotnego,
2. brak im inicjatywy,
3. ograniczają dostęp osobom postronnym (gdzie tu promowanie?),
4. dla postronnie czytającego forum, wydaję się, że jest ono przeznaczone tylko dla pochlebców bądź znajomków,
Nie jestem człowiekiem od porad ale w ten sposób zniechęcacie potencjalnych fanów, którzy z różnych powodów nie mają częstego dostępu do sieci bądź ich nie stać i wręcz kasujecie tą muzykę. Może trochę świerzego powietrza by się tu przydało. Albo chcecie naprawdę promować ten gatunek muzyczny albo też chcecie utworzyć swoisty slams z jego uczestnikami. Wydaje mi się, że jest to trochę nie tylko staromodne podejście w stylu Komitetu Centralnego Partii ale też bardzo egoistyczne podejście. Może są osoby, które codziennie w życiu nie żyją tą muzyką ale chcieliby od czasu do czasu móc jej posłuchać, a chyba każdy z Was wie, że ceny jak i dostęp do tej muzyki jest tak łatwy jak wyjazd do USA. Wydaje mi się, że powinniście trochę spojrzeć szerzej na ludzi i mieć jakąś perspektywę. Znam osobiście wiele osób, które mogłyby wnieść wiele ale chyba nie o to chodzi, by każdy robił to na swój rachunek-przecież sami podobne chcecie się scalić w wspólnej promocji. Przepraszam, za taki list ale uwierzcie mi, że powoli zamykacie się dla otoczenia robiąc z własnego towarzystwa sektę, chyba nie o to wam chodziło? Każdy musi być samokrytyczny dla siebie i swojego postępowania i zdaję sobie sprawę, że Polakowi to przychodzi z wielkim trudem ale to tylko świadczy o wielkości i sile człowieka, a zamykając się świadczy tylko o słabości. Starałem się napisać ten list w sposób bardzo stonowany ale jeśli kogolwiek uraziłem to z góry chciałbym przeprosić. Taki jest mój i nie tylko mój pogląd. Pozdrawiam i życzę Wesołych Mokrych Świąt. Piotr

Czesc Piotrze,
ciekawie bylo przeczytac Twoja wypowiedz. W kilku sprawach sie z Toba calkowicie zgodze - stronka zaczyna robic sie sztywna i towarzystwo zaczyna sie zamykac, z aktualizacjami tez nie jest nalepiej. Pomysl promowania podupada...
Tak - tak rzeczywiscie jest Tylko ze do tego wszystkiego przyczynilo sie kilka czynnikow, o ktorych byc moze nie wiesz (no bo skad...)

Ta strona jest prowadzona przez jedna osobe (mnie) od kilku lat. Kiedys mialem wiecej czasu i zapalu, to robilem przy niej wiecej, teraz niestety mam wiecej pracy i obowiazkow - mniej czasu na witryne. Poza tym witryna ta niemalo kosztuje - duza czesc oplat ponosze ja z wlasnej kieszeni a czesciowo wspieraja mnie osoby czesciej tu bywajace i chcace/mogace mi pomoc ... Skoro wykladam wlasne pieniadze nie oczekujac w zwiazku z tym zadnych zwrotow finansowych to nie mozna ode mnie wymagac bym dawal wszystko calkowicie za darmo... Koszt jednak nie jest liczony w pieniazkach, lecz w zaangazowaniu danej osoby we wspieranie mojego pomyslu wskrzeszenia italo - czym ktos wiecej o italo pisze na forum, czy tez prowadzi witryny poswiecone tematowi, czy tez audycje radiowe, czy chociazby bywa na imprezach, tym chetniej mu cos daje "ekstra" - dlaczego mialbym wszystkim dawac po rowno? Wedlug mojego doswiadczenia "urawnilowka" do niczego dobrego nie prowadzi - gdy nie bylo tu podzialu na tych co cos daja i na tych co tylko biora  to wszyscy brali i stronka miala tylko problemy - coraz bardziej obciazany serwer, a kontaktow miedzy fanami ani troche... Czy mozna w tym ukladzie organizowac jakakolwiek promocje? Gdy kazdy sobie w domku kisil nagranka ktore tu zdobyl i nic wiecej? Sam takiej promocji chocbym sie zesral (sorry za wyrazenie) - nie zrobilbym, tym bardziej ze nie mam az takich pieniedzy ani determinacji by robic to na calego (reklama w mediach itp itd...). Poza tym pamietaj - ta promocja nie jest po to by cos sprzedawac, tylko bysmy mogli znow choc troche sie nacieszyc nasza muza...
Przedstawilem swoj punkt widzenia, poparty kilkuletnim doswiadczeniem... Ale chetnie odswieze swoje poglady - zapraszam wiec do dalszej dyskusji? Co bys tu zmienil biorac pod uwage to co napisalem? Wlasciwie pierwszy i najwiekszy problem to brak sponsora na te wszystkie dzialania - i ten problem niestety nie wiem jak rozwiazac permanentnie... Udalo mi sie czesciowo - dzieki temu odbylo sie kilka imprez i dwa koncerty Italo. Bez zasad ktore tu wprowadzilem to nie byloby to mozliwe, nigdy nie dotarlbym do ludzi, ktorzy mi pomogli....

witaj Piotrze,
juz sam fakt, ze napisałeś tak dużo, bardzo mi sie spodobał! (mało komu chce się, takie czasy...)
Byc może dla kogoś "nowego" to forum wydaje sie "heremetyczne", ale zapewniam Cię,że tak absolutnie nie jest! Po prostu , jeśli z większością osób prawie od 3 lat  niemal codziennie się "dyskutuje" , to nawet mimowolnie jesteśmy jakąś paczką (mafia to oczywiście żart)...Na pewno jednak z otwartymi ramionami przyjmujemy każda nowa osobę, i zawsze znajdzie sie ktoś, kto pomoże zdobyć poszukiwane nagranie; BTW nie przypominam sobie, abyś prosił o jakąkolwiek pomoc, więc dlaczego piszesz o walce z wiatrakami ? - napisz np. do mnie jeśli czegos szukasz!
Na pewno jednak masz rację w kilku kwestiach, i tym bardziej chwała Ci za tego posta!
Nie wiem dlaczego ,ale faktycznie nadal nie ma "listy top italo mp3" do ściagniecia dla każdego...To również i moim zdaniem największy błąd! Adam, tak dalej być nie może ... (nawet Pistons ,przeciwnik mp3, ma kilka najlepszych nagrań do sciagnięcia dla każdego). Przynajmniej 10 czołowych nagrań italo/euro - np. P.Lion, Danny Keith, Tora Tora czy co tam uwazasz...No bo faktycznie, wchodzi na stronę ktoś, kto nie zna w ogóle italo, i co ? Moze sobie zassać coś przypadkowego z zamawianych kawałków - ale to wcale nie są najlepsze nagrania ,tylko najbardziej poszukiwane - a to DUŻA różnica, w dodatku często ich jakość jest fatalna (bo innej wersj ipo prostu nie ma) i efekt jest ODWROTNY!...;-(
Aha ,i co masz na myśli Piotrze, mówiąc o naszej "niedostepności" ? Masz do każdego maila ,nr GG ,zdjęcie - jako to niedostępność ? Ktoś nie odpowiedział na Twojego maila ,czy rozmowę na GG ? Bo na posta z forum - faktycznie mogło sie zdarzyc, nieraz coś umknie, dużo jest tych postów.
W każdym razie zapraszam do częstszych odwiedzin - nie odchodź.

Po przeczytaniu tego posta musialem na niego odpowiedziec.
1. Otorz Piotrze dostep do mp3 masz nieograniczony na innych stronach wystarczy poszukac a nie mowie juz o programach P2P na ktorych muzyki Italo jest mnostwo ale to tak na marginesie.
2.  Nie wierze ze jezeli zostawiles post ze czegos szukasz nikt Ci nie pomogl. Za dlugo jestem na tej stronie i wiem ze kazdy pomaga w szukaniu utworow i je przesyla.
3. Stworzenie gropy ktora nazywa sie tak a nie inaczej to jest sprawa admina tej strony i to jest jego sprawa jak on daje dostep do tej strony.
4. Po jednym poscie nie dostaniesz dostepu do pelnych zasobow tej strony, musisz takze zrozumiec admina strony ktory zbieral to kilka lat a Ty chcesz miec to w kilka dni - zastanow sie, dalbys komus cos od razu bez poznania go? Napisz kilka postow pokaz ze nie zalezy Ci tylko na mp3 a dostaniesz login.

A tak na koniec aby posluchac masz kilka radio w internecie gdzie mozesz Sobie przypomniec mlodziencze lata.

A mowiac juz na temat mentalnosci Polakow to wiesz dobrze ze nie ma nic za darmo, moze kogos obrazam (nie mam tego na celu) ale takie jezt zycie.

pozdrawiam i zycze Wesolych Swiat i mokrego Dyngusa.

Ja musialem 2 miesiace czekac zeby dostac dostep do mp3 i Piotr powiem ci jedno ze sie oplacilo czekac musisz byc cierpliwym i z ludzmi gadac  i innym pomagac a inni tez ci pomoga (na Forum):-)
Piotr jak chcesz sobie pare piosenek posciagac to zapraszam cie na moja strone.
Pozdrawiam
DJC

roberttank napisał:
> Myslę że celem róznego rodzaju ograniczeń które istnieją na naszej stronie nie jest odcinanie się od nowych fanów muzyki ale przeprowadzenie pewnej wstepnej selekcji - chodzi o to aby na forum znaleźli się ludzie dla których muzyka italo naprawde cos znaczy, którzy maja o niej chocby minimalne pojecie.
Zgadzam się z Toba  w 100%, a dobitnym przykładem był ostatno jegomośc, który szukał strony do pogadania (chat) po łacinie i przez przypadek zawitał do nas.

> Nie wierzę że jeżeli ktoś naprawdę pasjonuje sie muzyką italo to nie znajdzie czasu na w miare stałe odwiedzanie strony.
Ja tez nie wierzę, tym bardziej, ze zaglądam tu w kazdej wolnej chwili w ciagu dnia.

> Dostanie się do Mafii wcale nie jest takie trudne jak się wydaje - trzeba tylko trochę wytrwałości.
Trzeba tez pogodzić sie z faktem że nie na wszystkie posty dostanie się odpowiedź. Czasem to trochę boli ale nie można się tak tym przejmować.
Nic dodac nic ująć - powyższy akapit dedykuję m.in. Piotrkowi (jak i wszystkim tym, którzy chcą do nas przystąpić).

Pozdrówka
Artur
>
> Życzę Ci abyś do nas dołączył i latwo się nie obrażał!