!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!UWAZNIE PRZECZYTAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej!
Drodzy Italomaniacy - macie szanse na to by przyczynic sie do powrotu nagrywania piosenek Italo! Jeden z moich internetowych kumpli ( imienia na razie nie podaje ) wraz z LUIGI FEDELE, MANLIO CANGELLI and ELIO MESSINA nagral nowa piosenke ITALO!!! Tak jak za starych lat - na analogowym sprzecie z bitem okolo 112. Piosenka ma typowy dla lat 80-tych styl i jest odjazdowa. Niestety jest pewnien klopot. Mianowicie oplaty ktore trzeba bylo poniesc zeby te piosneke stworzyc ( studio, sprzet etc. ).
Wyzej wymienieni nie robili tego dla kasy ale jesli uda im sie uzyskac zwrot kosztow - beda nagrywali kolejne plyty.
Winyl ma byc wydany wkrotce w ograniczonym nakladzie 300 egzemplarzy. Niestety cena nie bedzie nizsza niz ok.50$ a moze i nawet odrobine wiecej. Kto z Was jest sklonny kupic te orginalna plyte i tym samym umozliwic nagrywanie kolejnych piosenek Italo??
Dajcie znac
Pozdrawiam
Marcin

Marcinie , daj mi wiecej informacji na temat tego maxa.Czekam na maila od Ciebie.

Szczerze?
To przestan sluchac Italo jak Ci nie smakuja.
To smieszne co napisales.
Pozdr,
Marcin

Oczywiscie Jarku!
Pytanie skierowane jest tylko po to aby uzyskac czy jesli komus spodoba sie piosenka kupi ja w oryginale.
Rozumiem ze w razie czego jestes chetny?
Pozdrawiam
Marcin

naprawdę - to juz NIGDY nie będzie to samo co kiedyś... urok polega głównie na tym że to już historia... pewien zamknięty dział muzyki - bardzo fajny i za to go lubimy - ale zamkniety!

Po co sie rozczarować? Inne czasy, inne realia..... lubie szum starej płyty.. ))))

Pistons napisał:
> Gybys Adamie wiedzial kto nagrywal te piosenke ( nie chce na razie tego mowic bez jego zgody ) to wiedzialbys ze nie robil tego dla kasy.

Z nazwisk ktore wymieniles widze ze sa to osoby z kregow italo (starczy odpalic moja wyszukiwarke italo ;-) Wiem iz dawni wykonawcy pogodzili sie z tym iz nie idzie juz zarobic na ich muzyce pieniedzy. Jednakze szkoda by ich trud szedl na marne - a tak niestety sie moze stac nawet jsli wypali pomysl wydania nagrania plyty dla kolekcjonerow za 50 US$/szt - moze i jedna plyte kupia, ale czy kupia nastepne po 50 US$ ? Przeceniasz ludzi... Ciekawi mnie co sie stalo z zapowiadana szumnie plyta Geore Aarona? Czy masz juz swoja kopie? Zwykle wiele osob sie deklaruje ze cos kupi, zrobi, zdziala, ale jak przychodzi co do czego to gdzies polowa znika... Tak bylo np. przy projekcie Sezam. 20 osob zglosilo ostatecznie chec przystapienia, z czego pierwsza zrzutke zrobila polowa... ale tacy juz sa ludzie... Nie chce byc zlym prorokiem dla tego projektu o ktorym tu wspominasz, ale jakos dla mnie nie trzyma sie on kupy - nie tedy droga...

> nikogo nie namawiam na kupowanie kota w worku ( klip muzyczny na pewno bedzie ).

Ja w kilkuset tysiecznym miescie namowilem zaledwie garstke ludzi na udzial we wczesniej wspomnianym koncercie. NIe wyobrazam sobie by bez marketingu udalo sie znalezc 300 fanow na calym swiecie sklonnych zaplacic wymagana kwote. Takie sa realia z moich doswiadczen. Sam klip muzyczny to za malo...

> Ja rowniez moge napisac - po co "sezam" jak swietnie sie sprawdza darmowy FTP Verony a sa juz nastepne darmowe propozycje.

Prawda jest ze darmowe rzeczy maja krotki zywot Ja tez kilkukrotnie probowalem udostepniac pliki za darmo i zwykle sie to urywalo, najczesiej znienacka, bo admin mial wlasnie zly dzien... To bylo jednym z glownych powodow utworzenia Sezamu. Jednak glowna idea stojaca za Sezamem (z mojego punktu widzenia) bylo znalezienie profesjonalnego serwera na ktorym by mozna bylo rozwinac dzialalnosc strony italo.top.pl o stabilna wyszukiwarke, profesjonalne radio italo i o wiele innych rzeczy - w zamian osoby utrzymujace ten serwer maja dostep do rezultatu moich 4-ro letnich wysilkow.

> Twoj przyklad dawania muzyki za darmo jakos do mnie nie dociera - uznani moga sobie pozwolic na dawanie za darmo ( i tak jest to jako promocja kawalka ) a Ci nowi dzieki temu szukaja publiki ( zeby pozniej z tego zyc ).

W jakims sensie wymienieni przez Ciebie wykonawcy sa "nowi" w branzy - chca sie znow wybic. No bo jak inaczej wytlumaczyc to, iz chca ze swoich 300 plyt zebrac 15 000 US$ ? Przeciez mozna bylo te nagrania stworzyc mniejszym kosztem (chociazby nagrywajac je w gorszym studio, czy tez czesc z nich rozpowszechniajac jako mp3, a nie vinyle). Nie wiem - spojrz Marcin jeszcze raz na ta kwote - 15 TYS US$ - to nie jest malo. Swego czasu chcialem wydac w Polsce LEGALNIE druga plyte Radioramy na CD i kosztowaloby to 3 razy mniej za 3000 egzemplarzy!

> Zreszta temat brzmial - kto jest sklonny kupic te plyte a nie kto jest nia niezainteresowany. Z gory zdawalem sobie sprawe ze niezainteresowanych bedzie 95%. Prosze wiec jeszcze raz o kontakt jedynie osoby zainteresowane.

Powiedzmy, ze te 5% sie zdeklaruje iz kupi ta plyte. A wiesz ile z tych osob NAPRAWDE zaplaci? Moje doswiadczenie ze Sezamem, koncertem Eddy'ego czy tez imprezami w KonTiki (ktore to projekty byly znacznie tansze!) wskazuja ze niewielu. Jesli Twoje ogloszenie znalazlo sie na moim messageboardzie, to wole ostrzec jego uzytkownikow przed konsekwencjami czytania tego posta, niz pozniej wysuchiwac zalow, ze ktos zostal (przy moim wspoludziale) oszukany. I nie mam tu na mysli dzialania z premedytacja Tworcow, ktorych wymieniasz (wierze w ich uczciwe zamiary), lecz szara rzeczywistosc...

> A tak juz na zupelnym marginesie - ciekawe ile osob pozniej bedzie szukalo tego na mp3....

Obawiam sie Marcinie ze nikt - jakos mam przeczucie ze ta piosenka nigdy nie ujrzy swiatla dziennego szkoda, bo jestem jej ciekaw i zycze jej wszystkiego najlepszego.

....w zasadzie wszystko już zostało powiedziane (napisane) - najważniejsze wydaje mi się ,że:
... chodzi tu wyłącznie o zbicie kasy.....
(czy np. Gilo żąda za swoje rewelacyjne kawałki space po  50 $ ?...)

...jeśli mi się nie spodoba ten kawałek, to na pewno nie będę chciał go mieć, nawet w formie mp3.....nadal uważam, że jest to robione wyłącznie dla kasy (oczywiście nie oskarżam Ciebie Marcinie, a "wydawców" )....
ps. nie wiem czy znacie pomysł ze strony mp3.com - otóż ja sam dostałem osobiście 2 płytki wypełnione różną muzyką, stworzoną przez wykonawców z całego świata, którym zależy na promocji i zdobyciu słuchaczy....oczywiście wszystko całkowicie gratis, nawet koszty przesyłki pokrył serwis mp3.com.....

Ja mysle, ze prawda jak zawsze lezy posrodku. Poparlbym Pistonsa w kwestii tego, ze taki kawalek moglby byc calkiem interesujacy tym bardziej jesli zrobil go ktos kto doskonale czuje tamte klimaty. Z drugiej jednak strony Adam i spolka maja racje twierdzac, ze co najmniej podejrzane jest wycenianie nagrania tego numeru na kilkadziesiat bagsow tym bardziej, ze jak wnioskuje czlowiek na brak gotowki nie narzeka. No i rzecz najistotniejsza - z deklaracji platnosci(jak to juz stwierdzono) w finale wiekszosc sie wycofa. Ale kto wie, moze bylby to hit rozpoczynajacy nowa ere italo. Przeciez inni wykonawcy roznych gatunkow z tamtych czasow ponownie ruszyli do ataku i niektorzy nawet odnosza sukcesy...

jw