Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

ZADANIE DLA ZDOLNYCH NIE DLA GAMONI

 (Przeczytany 3338 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
kamyksylwester
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/02/05
Wiadomości: 49


italo-disco i inne


« : 14-10-2006 23:10:22 »


PANI DOMU POSTANOWIŁA KUPIĆ ZMYWARKE DO NACZYŃ, GDYŻ ( trzy siódme) CZASU PREZNACZONEGO NA PRACE DOMOWE ZAJMUJE JEJ ZMYWANIE. ILE GODZIN DZIENNIE PANI DOMU POŚWIECA NA PRACE DOMOWE, JELI ZMYWANIE ZABIERA JEJ 1H 15MIN ?   TYLKO WYNIK.
GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zapisane
Sławek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-0
Offline Offline

Debiut: 2001/12/07
Wiadomości: 1273



« Odpowiedz #1 : 14-10-2006 23:10:00 »

2 h 55 min

Zapisane
Mike
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/01/27
Wiadomości: 1196


WWW
« Odpowiedz #2 : 14-10-2006 23:10:06 »

Wychodzi mi, iż pani domu poświęca dziennie 175 minut (2h 55m) na prace domowe.

Zapisane
Mike
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/01/27
Wiadomości: 1196


WWW
« Odpowiedz #3 : 14-10-2006 23:10:48 »

Hehe, akurat liczyłem jak Slawek w tym czasie odpowiedział

Zapisane
Zenobi
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/01/19
Wiadomości: 807


« Odpowiedz #4 : 16-10-2006 15:10:02 »

75*(7/3)

Zapisane
kamyksylwester
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/02/05
Wiadomości: 49


italo-disco i inne


« Odpowiedz #5 : 16-10-2006 15:10:56 »


NIE BARDZO.

Zapisane
Zenobi
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/01/19
Wiadomości: 807


« Odpowiedz #6 : 17-10-2006 10:10:17 »

...i to bardzo.

75*(7/3) czy (75*7)/3 to i tak wyjdzie to samo: 175.

Zapisane
Wizart
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-0
Offline Offline

Debiut: 2001/12/11
Wiadomości: 2153

All italo lat 80-90


« Odpowiedz #7 : 18-10-2006 11:10:17 »

że niby: 2 godz., 55 min.?

Ale zapomniałeś jeszcze dodać, że w tym czasie wpada Józek z gazowni i razem z mamuśką wycjhodzą "coś załatwić" do malutkiego pokoju i wracają po 73 minutach zmordowani jak pierun. Pani bierze prysznic, a pan szuka czegoś w lodówie, co trwa 18minut, po czym żegnają się jakoś tak zawzięcie, ze w pośpiechu oparci o drzwi w przedpokoju osuwają sięna podłogę, ale pan już się opamietał i po 4 minutach wstał, poprawił pani rajtuzy, ztarł szminkę ze swojej bielizny, założył tupecik i wyszedł w stronę windy. Nasza bohaterka odprowadzała go wzrokiem aż zniknął w windzie. Przymnknąła drzwi od chacjendy i zamyśliła się wspominając wycieczkę z Joseppem do malutkiego pokoju. Trwało to około 5 minut gdy nagle ocknęła się usłyszawszy grzebane klucza w zamku. Tak to był on. Elegancki, wysportowany, podrzucający kluczyki od BeEmki v6, rok produkcji 2003, niebieski metalik z szerokimi laczami (kormoran 205) mężczyna, którego znala zaledwie od 12 lat. Jak mogła go nie znać?... To wszak jej ślubny. Stefan z podejżliwą miną zhrząknął po czym podciągnął nosem (tak soczyście spod serca) znakiem czego miał katarek. Nastąpiła chwila ciszy, któr przerwał nagły świst lecącej dłoni Stefana w kieunku wtarzy mamuśki. Nastąpił Crashpysk. Echo strzału przerwał kolejny świst stopy naszego bohatera, który jak już wspomniałem był wysportowany i niczym Bruce Lee postanowił wymierzyć swej małżonce, której bielizna wciąż jeszcze wisiała w malutkim pokoju, karę za taką obrazę łoża małżeńskiego i sromotną zdradę.To miał być "cios śmierci" zle coś poszło nie tak. Trzeba było ją dobić.  Katowanie  starej trwało około 12 minut, po czym Stefan z rozdartymi kostkami postanowił skończyć akt wymierzania kary przydeptując jej krtań. Nie dusił jej długo....nadepnął jej grdykę piętą buta i puścił jak tylko poczuł dywan pod piętą. Mamuśka przestała się ruszać. 
"Może jej nadwyrężyłem rdzeń kręgowy tą Husquarną"  - pomyślał Stefan gasząc silnik w spalinówce.
Krew kapała z łańcucha piły. Ciało Haliny leżało bezwładnie w nietypowym kształcie. Jedna ręka utkwiła w imadle, a drugiej nie było w okolicy. Może jakiś pies porwał po tym jak stefan nie trafiwszy siekierą w głowę dziabnął ją w plecy, a topór rykoszetem odciął rękę. Noga Haliny była wygięta w taki sposób jakby przed śmiercią chciała klęknąć tyle, ze kolano jej się zgięło w drugą stronę."Słabe te łękotki" westchnął Stefan przywracając na myśl chwile kiedy przypierdzielił Halinie łopatą w kolano, w chwilę po tym jak kazał jej oprzeć nogę o krzesło. "Nigdy mnie nie słuchasz" wrzasnął Stefan do martwej Haliny i z furią wymierzył kopniaka w leżącą Halinę. Chcąc podkreślić jak ważny jest zmysł słuchu kopniak został wymiezony z całym impetem w ucho denatki. Coś chrupnąło. Stopa Stefana utkwiła w uchu aż do kostki... Coś jęknęło. To Halina. Wciąż żyła, choć nasz morderca myślał, ze już nie.Pełen goracych wciąż uczuć Stefanek postanowił zakończyć jej  żywot wylewając na nią olejek z frytek, które Halszka wstawiła na godziną przed przyjściem Jóżka z gazowni......



Niestety Halina nie miala dziś tak owocnego dnia jak codzień w kwestii prac domowych.
Pytanie" ILE CZASU POŚWIĘCIŁA HALINA NA PRACE DOMOWE"?

PS...Może ktoś napisze co się stało ze Stefanem?

Zapisane
Cesar
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/29
Wiadomości: 721


« Odpowiedz #8 : 18-10-2006 11:10:39 »

ten olej z frytek- to już było za brutalne


poz.............

Zapisane
kamyksylwester
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/02/05
Wiadomości: 49


italo-disco i inne


« Odpowiedz #9 : 18-10-2006 17:10:57 »

112min
a stefan wiadomo lejąc olej polał buty wsiadł do beemki wrzucił R  odjechał 180km/h nie opanował
sytuacji na zakręcie udeżył w drzewo stanął w płomieniach, zdjął buty i poszedł pieszo.
POZDRAWIAM



* maluch.JPG (283.43 KB, 1600x1200 - wyświetlony 506 razy.)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: GrzegorzN
Wykonawca: Al Bano & Romina Power
Tytuł: Tu, Soltanto Tu (Mi Hai Fatto Innamorare)
Rok: 1982
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
19:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
15:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNetSzafa
16:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
17:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Piatnica Dariusz (96 zam. +51 sł.)
Djjack (64 zam. +28 sł.)
Tarman (62 zam. +33 sł.)
Darek1967 (37 zam. +23 sł.)
Piotr71 (35 zam. +13 sł.)
Mariano Italiano (34 zam. +15 sł.)
Stalowy72 (33 zam. +6 sł.)
Adamo 80 (19 zam. +5 sł.)
Sweety80 (10 zam. +3 sł.)
Nika (7 zam. +7 sł.)
Arsau6 (6 zam. +3 sł.)
Aneta70 (6 zam. +1 sł.)
Masterkovic (3 zam. +1 sł.)
GrzegorzN (3 zam. +3 sł.)
Italomaniak71 (3 zam. +0 sł.)
NetManiak (2 zam. +1 sł.)
Adam (1 zam. +2 sł.)
Szikagier (1 zam. +0 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech