Bardzo mi sie milo zrobilo iz Jacku zwrociles uwage na to ze prowadzenie strony i dbanie o nasze interesy ma swoje koszty - zona i dzieci zdecydowanie zbyt malo maja ze mnie pozytku Zamiast spedzac z nimi czas i utrzymywac rodzine, wszystko trwonie na Italo... No ale jestem dorosly i to moj wybor. Chec dzielenia sie swoimi odczuciami i fascynacjami z innymi jest dla mnie bardzo silna motywacja do dzialania i ciesze sie ze zaczyna sie to innym udzielac, o czym swiadczy chociazby liczebnosc naszej italo mafii - osob ktore choc w minimalnym stopniu moj zapal podzielaja. Jestem calkowicie przekonany, ze wbrew podejrzeniom niektorych osob nasza paczka bedzie sie coraz szybciej rozrastala - co zreszta ostatnio widac, starczy spojrzec po ile osob dzienie sie rejestruje i ile nowych, nie raz wartosciowych rozmowcow sie pojawilo na messageboardzie. Dawno juz tu nie bylo takiego ruchu.
Wiem ze czesc osob moze mi zazdroscic mojej pozycji. Z drugiej strony nie widze powodow by ktokolwiek nie mogl mnie zastapic. Jestem juz troche tym wszystkim zmeczony, szczegolnie odpowiedzialnoscia za caly nasz ruch. Tak wiec bardzo chetnie oddam swoja "slawe" w dobre rece, tylko kto by chcial przejac takie brzemie? ;-) Latwiej siedziec z boku i krytykowac...
Co do mp3 - trafnie Jacku zauwazyles. Po pierwsze - zebranie mojej kolekcji kosztowalo mnie niemalo trudu i czasu, dlaczego mam to oddawac za darmo, bez zadnych warunkow? Bede narzucal warunki jakie mi sie podobaja... Jako ze moim nadrzednym w tej chwili celem jest chocby czesciowe przywrocenie swietnosci naszej muzy, bede ja rozdawal wszedzie tam, gdzie bede mial pewnosc ze ulatwi to osiagniecie wymienionego celu. Dzielenie sie moimi zbiorami z wartosciowymi ludzmi, ktorzy nie wstydza sie sluchania muzyki powszechnie uwazanej za "tandetna" jest wedlug mnie bardzo dobrym sposobem spozytkowania moich zasobow i mojej pracy. NIech wyjdzie ona Wam wszystkim Italo Mafiozom na zdrowie
I ostatnia rzecz - wiesz Jacku ze Twoja mysl:
"rzecz dostana łatwo nie sprawia tyle przyjemności i prędko się nudzi " pojawila sie wlasnie w Positiano podczas tworzenia Italo Mafii i byla jednym z glownych powodow wprowadzenia ograniczen do mp3. Jest powiedzonko ze tylko krowa nie zmienia swoich pogladow, jednakze zacytowana mysl jest tak trafna i prawdziwa, ze wybaczcie, ale tym razem nie zamierzam zmieniac pogladow - dostepu do mp3 za darmo nie bedzie! Moze duzego wysilko to nie bedzie kosztowalo, ale pierwszy krok trzeba zrobic!
Jeszcze raz dzieki Jacku za spojrzenie na sprawe z innej strony!
BTW. Kiedy chcesz "skonsumowac" swoja nagrode z Bydgoszczy? ;-)