Jakis czas temu u naszych zachodnich sasiadow glosno bylo o procesie, jaki trzej byli wspolpracownicy: Rolf Köhler, Detlef Wiedeke i Michael Scholz wytoczyli Dieterowi Bohlenowi za to, ze zbyt malo placil im za ich spiew w jego kompozycjach (tak, tak - to wlasnie tych trzech panow slyszymy w chorkach m.in. Modern Talking, Blue System i C.C.Catch - chociaz ich nazwiska znajdziemy tylko na okladkach albumow "Let's Talk About Love" MT oraz "Hello America" BS). W rezultacie ci wieloletni wspolpracownicy i naprawde rewelacyjni "chorzysci" zaprzestali wspolpracy z Bohlenem - a stalo sie to definitywnie po albumie MT "Year Of The Dragon" z 2000 roku. Wytrawni sluchacze zauwaza pewnie roznice w brzmieniu chorkow MT przed i po albume "YOTD". Tym samym do historii przeszedl pewien specyficzny klimacik, jaki Köhler, Wiedeke i Scholz nadawali kompozycjom Bohlena (przeciez refreny utworow Blue System to wlasnie oni w najczystszym brzmieniu! Bohlen "chrypial" tylko w zwrotkach).
A tu nagle niespodzianka. "Ex-chorzysci" Bohlena postanowili wykorzystac ow atut, jaki stanowily ich glosy, i w rezultacie w 2002 r. nakladem ZYX'a ukazal sie singiel z dwoma kompozycjami kryjacymi sie pod tym samym tytulem: "Its Haahd Se Dieter Tuh Bie" a firmowanymi nazwa "Dieter Talking". Byl to swoisty zarcik z Bohlena i jego stylu komponowania oraz pierwszej jego ksiazki, ktora ukazala sie wlasnie na rynku - nie powiem, zarcik nawet bardzo udany - a glosow w chorkach uzyczyli wlasnie wspomniani panowie Rolf Köhler, Detlef Wiedeke i Michael Scholz. Myslalem, ze ze na tej plytce sie skonczy. Ku mojemu ogromnemu (i jakze milemu) zaskoczeniu okazalo sie, ze nie!
A stalo sie to za sprawa wlasnie panow K., W i S, ktorzy postanowili.... zawiazac projekt muzyczny pod nazwa "Systems In Blue" i - oglosiwszy wpierw, ze to wlasnie oni sa glownymi glosami bohlenowskiego Blue System, nagrywac piosenki i dzialac niejako pod wlasnym szyldem.
Byc moze niektorym wyda sie to zerowaniem na czyims sukcesie albo przyslowiowym zbieraniem okruchow z panskiego stolu, ja jednak uwazam, ze jesli wydawnictwa "Systems In Blue" rzeczywiscie ukaza sie na rynku (podobno pierwszy singiel ukaze sie juz w listopadzie, drugi na poczatku przyszlego roku a wkrotce po nich album), z ogromna przyjemnoscia bede je kupowac - biorac pod uwage fakt, iz Bohlen obecnie tak bardzo oddalil sie w swych kompozycjach od swojego rewelacyjnego stylu dyskotekowego z lat 80tych (wystarczy posluchac kompoyzycji dla finalistow niemieckiego IDOLA), to "Systems In Blue" moze byc interesujacym antidotum na ow brak 'ducha bohlenowosci' we wspolczesnych kompozycjach Dietera. Moze zabrzmi to paradoksalnie, ale piosenki "Systems In Blue" maja szanse brzmiec bardziej bohlenowsko anizeli oryginalne piosenki pisane teraz przez Bohlena. Czemu tak sadze? Posluchajcie zalaczonego fragmentu - to probka pierwszego singla "Systems In Blue" zatytulowanego "Magic Mystery". Juz to skads znacie? Owszem! I mysle, ze podobienstwo do "Magic Symphony" BS jest tutaj calkowicie zamierzone. To po prostu dowod na to, ze panowie K, W i S rzeczywiscie spiewali jako Blue System, a jednoczesnie na to, jak latwo mozna napisac (i odpowiednio zaaranzowac!) piosenke w stylu Dietera Bohlena nawet jezeli sie nie ma na nazwisko "Dieter Bohlen" ))) A kto wie - moze w te produkcje zaangazowany byl sam Luis Rodriguez?.....