Nadeszła pora, żeby napisać o tym tutaj ponieważ prostowanie pewnych rzeczy po radiach, fejsach itd. jest już męczące.
Ludzie kopiują albo wiki albo tzw. cudowne encyklopedie innych stacji radiowych, gotowe formułki psu na budę.
Zanim napiszę o Max Him powiem tak:
- najbardziej wiarygodne info o wykonawcach znajdziecie tutaj, na top80. To są czasami godziny pracy, szperania po necie, rozmowy z ludźmi którzy tworzyli projekty, to są osoby, nie jedna ale kilka na przestrzeni lat.
- wiecie gdzie znalazłem najbardziej wiarygodne info o wykonawcach w necie? tutaj, tu na top80, zanim napisałem kiedykolwiek pierwszy tekst.
Wniosek: jest to dziś jedyne wiarygodne źródło na temat italo disco. Gdyby tak nie było to śmiało mogę powiedzieć "rzucam rękawicę". Proszę każdego żeby podważyć choć jeden tekst.
Dlatego boli mnie sytuacja, kiedy powstaje wspominkowa zakładka fejsa na temat italo.top.pl z której robi się śmietnik informacyjny na temat artystów.
Tu (powtarzam) czasami podanie jednego nazwiska (ale prawdziwego) zajęło mi pół roku. Jak nie byłem czegoś pewny to opracowując dane do plebiscytu pisałem "prawdopodobnie".
Dlatego proszę: - nie róbmny tam kopiuj wklej, ponieważ mimo tego że 99 % info jest dobre to ten 1 % (zły) idzie w świat i jest powielany.
Ale do rzeczy: MAX HIM
Jest to jedyny (zaryzykuję takie stwierdzenie) zespół italo disco z prawdziwego zdarzenia, z gitarzystą (sic!) perkusistą, dwoma wokalistami, klawiszowcem itd.
Jeszcze parę lat temu na discogs widniało tylko jedno nazwisko Florian Fedinger. To i tak dobrze, bo po roku 2010 na discogs nie było zupełnie nic. Można to sprawdzić na web maszynie.
Pierwszą osobą z tego zespołu do której przed laty zapukałem był nieżyjący już dziś Romano Trevisani. Gitarzysta, człowiek licznych projektów italo jak np. PJ-Marcus. Dodał mnie do znajomych ale na pytania nie odpowiedział. Gdy zmarł zobaczyłem jeszcze tylko jedą osobę w jego znajomych, którą znam osobiście. Adam NetManiak. Włączcie myślenie i zapytajcie dlaczego właśnie Adam. Podpowiem: Bo jest zawsze tam gdzie powinien? Bo top80 to nie bańka mydlana?
Dlaczego tak piszę, o tym poniżej. Max Him rozgryzłem kilka lat wstecz za czasów "pustego" discogs. Napisałem o tym na nieistniejącym już portalu Galla. Portal pękł jak bańka mydlana (patrz wyżej) i dobrze, że zachowałem notatki. Tutaj uruchomię wątek poboczny i bicie we własną pierś gdyż ten portal tworzyłem z Gallem ja, po tym jak jedna pani która się na topie PROMowała zaczeła się szarogęsić.
Pytanie zasadnicze: - Czy wiesz, że.... wokalistami zespołu Max Him byli:
1. Massimo (Max) Vaccari
2. Guido Felicani
Massimo był pierwszym głosem Max Him. To on zaśpiewał "Japanese Girl", "Lady Fantasy", "Danger Danger" czy "Just A Love Affair". Jeśli popatrzyć na single to dla Guido niewiele pozostaje, ale trzeba dodać, że tych wszystkich panów dotknął Farina, w związku z czym w występach telewizyjnych niekoniecznie ten czy inny ruszał wargami.
Na koniec: pytanie do Was?
Podaję dwa profile, a pytam czy to ta sama osoba?
https://www.discogs.com/artist/51365-Guido-Felicani
https://www.discogs.com/artist/765613-Guido-Felix
Odpowiadam: tak, ta sama tylko czeka na połączenie w jeden profil na discogs.