Temat fajny - podejście merytoryczne i fachowe w odniesieniu do wypisywanych komentarzy pod zdjęciami fatalne.
Nie wiem kto pisał informacje zamieszczane pod zdjęciami i chyba nawet nie chce wiedzieć .... ale jak dla mnie nie ma bladego pojęcia o czym pisał.
Przykłady ?
[cyt.] Modern Talking to synonim kiczu na wszystkich możliwych polach. Thomas Anders i Dieter Bohlen nagrali 12 płyt, którymi nieodwracalnie skazili muzyczne gusta milionów słuchaczy. Utwory "Cheri, Cheri Lady", You're My Heart, You're My Soul" czy "Brother Louie" były tak złe, że nawet modne kilka lat temu imprezy w duchu lat 80. omijały je szerokim łukiem.
Nie przypominam sobie aby jakakolwiek impreza w duchu lat 80-tych mogłaby się obyć bez MT. Często gościłem w dyskotekach grających lata 80-te w Łodzi i zawsze jakieś nagrania tego duetu były grane przez DJ'ów - zatem tendencyjność informacji pod zdjęciem jest nad wyraz żenująca.
Nagrania duetu były i są grane w całej Europie i na całym świecie - styl wylansowany czy może lepiej użyć nazwy wypromowany przez Bohlena odbił się na nagraniach innych wykonawców, muzyka lekka, łatwa i przyjemna to to, co cechuje piosenki do zabawy a te z sześciu płyt Modern Talking niewątpliwie takimi były - spełniając wszelkie zasady do dobrej zabawy i tańca. Szereg nagród branży muzycznej za kolejne płyty i single również ma swoją wymowę... A ma ją już na pewno ilość sprzedanych płyt wspomnianego duetu.
Poza tym tak na marginesie z 12 płyt - 6 krążków to już płyty wydane po roku 1998 zatem nie ma to nic do rzeczy jeśli chodzi o lata 80-te ubiegłego wieku.
[cyt.] Z Danutą Lato czas nie obszedł się najlepiej. Biuściasta seksbomba w latach 80. święciła triumfy grając w serialu "W labiryncie", a także nagrywając szereg płyt za zachodnią granicą.
Jeżeli szereg płyt to taki, który można umieścić obok siebie to zgadza się... jest to "szereg".
Niemniej sądzę, ze nie w tym kontekście zostało użyte to słowo - a w kontekście "dużo"...
A z tym zgodzić się nie można - 3 x 12'' + 12'' z megamixem (łącznie 5 nagrań i megamix) to nie aż tak dużo by można sugerować multum wydanych płyt przez Danutę...
[cyt.] Samantha Fox poza singlem "Touch Me (I Want your Body)" zasłynęła karierą modelki eortycznej.
Nie znam pojęcia "modelki eortycznej" No cóż chętnie taką modelkę zobaczyłbym na żywo - dodam wyłącznie z ciekawości
Ale nie chodzi już o literówkę... Poza wspomnianym przebojem Sammy miała kilka innych nagrań które bardzo wysoko plasowały się na brytyjskiej liście przebojów, by wspomnieć chociażby:
"Nothing's Gonna Stop Me Now", "I Surrender (To The Spirit Of The Night)" czy "I Only Wanna Be With You", które grane były w całej Europie... ale po tylu latach widać pamięć zawodzi - szczególnie tego który pisał krótkie komentarze pod fotkami
[cyt.] Madonna uchodzi raczej za uosobienie stylu niż kiczu, jednak w latach 80. i jej zdarzały się wpadki. W czasie kiedy triumfy święciła jej płyta "Like a Prayer" ona starała się szokować ubierając się jak najbardziej skąpo. Dziś takie stroje wywołują raczej usmiech niż zgorszenie.
Chyba właśnie na odwrót - Madonna nie miała gustu i ubierała się koszmarnie w latach 80-tych... Skąpo zaczęła się ubierać i epatować nagością dopiero w latach 90-tych... Jeden teledysk z 1989 roku - "Like A Prayer", który był skandalem i wiele muzycznych stacji po prostu miało zakaz jego grania był wynikiem odczuć i oburzeń religijnych niż nagości Pani Ciccone - No comment zatem...
Co do tematu - na pewno jest ciekawy - z perspektywy czasu widać, że faktycznie wiele elementów ubiorów wykonawców było kiczowatych - ale z drugiej strony czy nie nosiliśmy wówczas białych skarpetek i krawatów ala "śledzik" ?
Ktoś przecież spowodował, że ubieraliśmy się tak a nie inaczej i w głównej mierze byli to również artyści, piosenkarze czy piosenkarki
Taka była wówczas moda... w latach 80-tych nikt nie nazwałby tego kiczem - a właściwym słowem byłoby "trendy" - a że trendy się zmieniają nie tylko w muzyce ale i w strojach ? a w samej modzie i tym co się nosi co i rusz, cóż... tak było, jest i będzie - bez dwóch zdań