Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Pierwsza polska audycja dyskotekowa

 (Przeczytany 8694 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Robert_Lato
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +22/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2005/09/02
Wiadomości: 956


Całość muzyki Dietera Bohlena, Thomasa Andersa, BBB, London Boys, Sandry


WWW
« : 28-11-2011 22:11:18 »

Któż nie pamięta ze starszych fanów muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej jak za czasów magnetofonów i braku płyt w sklepach czekało się na audycje muzyczne, z których można było coś nagrać aby potem odtwarzać to w nieskończoność przy okazji swoich prywatek, czy innego rodzaju imprez.

Pierwszą polską oficjalną listą światowych nagrań dyskotekowych była "TOP 30 DISCO DANCE" prezentowana w programie Polskiego Radia w audycji "STUDIO STEREO - Słuchajmy Razem w kręgu muzyki Disco" przez Bogdana Fabiańskiego a rozpoczynającą się charakterystycznym w wersji stereo: Kanał Lewy, Kanał Prawy....

Z wypiekami na twarzy słuchało się i nagrywało to, co stanowi obecnie esencję muzyki lat 80-tych. Pierwszy raz można było usłyszeć nagrania stylu Italo Disco, które wówczas podbijały parkiety polskich czy zachodnich dyskotek. Po raz pierwszy pojawiły się w niej również Italo Boot Mixy czy Max Mixy jak również polskie Witold Mixy.

Na liście pojawiały się nie tylko produkcje zachodnie z Włoch,  Hiszpanii, Niemiec, Anglii czy USA, ale również nagrania polskiego Papa Dance, Top One, Rezerwatu czy w późniejszym już okresie Stachursky'ego, United, Jamrose (chyba jedynego którego na 12'' wydawał ZYX Records) czy zespołu Krywań, którego nagranie "Szalała Szalała" stało się przebojem roku wygrywając z bardziej znanymi przebojami zespołów zachodnich.

W tej audycji nie tylko pojawiały się w całości pojedyncze nagrania przedstawicieli zachodnich ale również i całe płyty z muzyką dance & disco, italo czy pop... Tutaj po raz pierwszy zabrzmiały na antenie radiowej całe płyty zespołów Modern Talking, Bad Boys Blue, Blue System, Laserdance, Radiorama, Silent Circle czy wykonawców takich jak Sabrina, Madonna, C.C.Catch, Den Harrow,  Patty Ryan, Ken Laszlo czy Linda Jo Rizzo...

Pierwsza polska oficjalna lista przebojów muzyki disco jaka była prowadzona cyklicznie w Programie I Polskiego Radia a następnie w Programie II Polskiego Radia i na zawsze będzie kojarzyć się z Bogdanem Fabiańskim.

Początkowo od 1980 roku emitowana była jako TOP 5, a następnie od 30 czerwca 1984 roku, już jako TOP 20 DISCO DANCE.
W 1986 roku, a dokładnie 06.09.1986r. została poszerzona o kolejną dziesiątkę - jej drukowanie przejął magazyn TIM - zaś sama numeracja listy została "wyzerowana" i ponownie rozpoczęta od wydania 1.

TOP 30 DISCO DANCE drukowały także Music Glob i Sztandar.

Jako lista DJ-ów weszła w skład światowej Global Dance Chart (USA) i European Hot 100 Dance Traxx (Music & Media - UK, a obecnie Global Dance Traxx - Hot 100).

Dzięki niej właśnie wielu z nas do tej pory zostało z muzyką lat 80-tych i nic już tego nie zmieni...

Kiedyś, dawno temu słuchając tych audycji i nagrywając je na kolejne kasety marzyłem o tym by sam poprowadzić tę listę - udało mi się to robić w latach 90-tych w warszawskim Radio4U (RDC) (jako, że Program II Polskiego Radia stał się programem oferującym muzykę poważną pod koniec lat 80-tych zaś w eterze nastąpił wysyp radiowych stacji regionalnych i lista zmieniła rozgłośnię).

Zresztą w międzyczasie nie tylko zmieniła ona rozgłośnię radiową, ale co ważniejsze zmieniła swoją nazwę - na TOP 30 DANCE CHART.

Lata 90-te pomimo zagoszczenia listy w stacji lokalnej to nadal jej znakomita kontynuacja - notabene sam styl muzyczny tych lat, a także styl audycji i zaangażowanie w zdobywaniu i odtwarzaniu nowości światowych na antenie RDC sprzyjał temu aby była ona nadal najbardziej popularną listą przebojów.

Co ważniejsze nie tylko listą lokalną, albowiem odtwarzaną również w innych stacjach i rozgłośniach lokalnych na terenie całej Polski za zgodą Bogdana.

Obecnie jako TOP 40 DANCE CHART niestety jest już listą coraz mniej popularną i straciła swoją magię (jak dla mnie) być może dlatego, że i Radio4U to nie rozgłośnia ogólnopolska - a i inne stacje radiowe mające własne listy przebojów nie korzystają już z jej kolejnych notowań tak jak robiły to wcześniej, a może dlatego, że to już inna muzyka i inne czasy...

Nadal jednak starsi bywalcy dyskotek i słuchacze będą pamiętać, iż TOP 30 DISCO DANCE była pierwszą listą dyskotekową na antenie polskiego radia, zaś "Słuchajmy Razem w kręgu muzyki Disco" pierwszą audycją z zachodnią muzyką dance & disco dzięki której wielu z nas pokochało muzyczne lata 80-te i trwa w tym zafascynowaniu do tej pory...



Rozszerzony artykuł mojego autorstwa mieści się pod linkiem:
http://www.danceanddisco.linux.pl/viewtopic.php?t=231


Pozdrawiam Śmiech

« Ostatnia zmiana: 28-11-2011 23:11:24 wysłane przez Robert_Lato » Zapisane

Torris
El Torro
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2005/08/23
Wiadomości: 2473


Lubie pograć w radyjku :)


« Odpowiedz #1 : 29-11-2011 12:11:07 »

Dzieki Robert za porcje skoncentrowanych informacji.
Audycji nie pamietam, ale szanuje p. Bogdana za jego wklad w promocje disco oraz dance.

Zapisane

Keep Italo Alive!
Alien
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +32/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2005/04/28
Wiadomości: 525



WWW
« Odpowiedz #2 : 29-11-2011 14:11:48 »

Oj Robercie! Takich postów mi tu na tym forum najbardziej brakuje.
Zaczynałem słuchania tej listy jeszcze w programie I. Nagrywałem na kasety, a jakże. Miałem założoną teczkę w kiosku Ruchu i przemiła pani odkładała tam "Gazetę Młodych", a dużo później tygodnik TIM (potem dwutygodnik).
W Kulturze była chyba też jakieś przedruki. Masa wspomnień jest z tym związana.
Audycje Fabiana wyznaczały trendy w ówczesnych dyskotekach.
Ciężko sobie pewne rzeczy dziś wyobrazić. Dlatego powinno się, a nawet należy o nich pisać.
Mauro sprowokował temat, a ja mam nadzieję, że lektura przyniesie Topowiczom tylko pożytek.
Ciekawe podsumowania listy z TIM rocznikami (1986-1990), pierwsze miejsca, płyty roku wg Fabiana i wiele innych znajdują się na jednym z forum o podobnej tematyce.
Może Twój post skłoni ludzi do wspomnień.
Bo coś tych wspomnień (nie ukrywam) u nas za mało.


 

Zapisane
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #3 : 29-11-2011 20:11:40 »


"Audycje Fabiana wyznaczały trendy w ówczesnych dyskotekach".

Z calym szacunkiem dla Roberta, Bogdana i nnych prezenterow radiowych z lat 80tych:

zadne audycje radiowe nie byly wyznacznikami dla prezenterow dyskotek w Polsce w latach 80-tych czy jakichkolwiek. No...moze gdzies w jakims grajdolku, ale i to bylby wyjatek.

Po pierwsze prezenterzy radiowi grali starocie, ktore szanujacy sie prezenter gral w dyskotekach juz od przynajmniej paru miesiecy. Radiowcy mieli slabe dojscie do muzy, nie bylo wyjatkow. Czasem moze pare plytek przywiozla znajoma stewardesa czy kuzynka z Reichu, ale brakowalo regularnego dostepu, jaki mieli np. marynarze czy kozaczki jezdzace na jumke co pare dni do Berlina czy Sztokholmu. W ogole "warszawka" byla zacofana w stosunku do "grajkow" z Trojmiasta czy Szczecina, niejednokrotnie przywozilem ograne na Wybrzezu plytki na gielde w stolicy i wyrywali mi wszystko z reki, jakby chleba nie widzieli. Brali ode mnie plyty tez koledzy Marek Gaszynski, Piotr Kaczkowski czy Wojtek Mann. Jedno co bylo piekne, to fakt, iz "warszawka" placila za plastiki lepiej, niz gdziekolwiek w reszcie kraju. Oplacalo sie nawet poleciec samolotem z Gdanska do Wa-wy z 2-3 kartonami plyt, pogonic to, pobalowac, a po powrocie jeszcze i tak byc grubo do przodu. :-)

Po drugie grajacy w dyskotekach prezenterzy nie mieli zwyczajnie czasu na sluchanie programow radiowych czy to Fabiana czy innych "fachowcow". W tym czasie zarabiali gruba kapuche pracujac w dyskotekach. Tzw. "dedykacja" kosztowala wtedy 5 paczek, cola+ whisky 150 zeta, a 2 kawalki zarabiala srednio sprzataczka miesiecznie...takie to byly czasy.
Dobrze, ze wtedy gralem i nie musialem zasuwac na jakims np. zmywaku....

Po trzecie prezenterzy zarabiali sporo w dyskotekach, grajac to, co ludzie chcieli. Glosowanie odbywalo sie nogami. Grajac muzyke ambitniejsza mialo sie co prawda mile uczucie niesienia kagankow oswiaty miedzy strzechy i takie tam dyrdymaly, ale jednoczesnie pusta kieszen. Singiel (7") kosztowal wtedy 1400-2000 zl, trzeby bylo wiec sie gimnastykowac, zeby na nowe plyty zarobic. Grajac starocie narazalo sie samemu na degradacje statusu i po paru m-cach wlasciciel lokalu dziekowal mniej lub bardziej grzecznie ale stanowczo za wspolprace.

Wszystko inne, co Wam opowiadaja lasi na pochlebstwa zramolali starzy dee jay'e mozna wlozyc miedzy bajki. Pikne czasy minely, teraz wystarczy lapek z paroma setkami empe-trojek i wista wio, nie trza nic kupowac :-)

Zapisane

Alien
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +32/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2005/04/28
Wiadomości: 525



WWW
« Odpowiedz #4 : 30-11-2011 18:11:44 »

djeldiablo napisał:

"Audycje Fabiana wyznaczały trendy w ówczesnych dyskotekach".
Z calym szacunkiem dla Roberta, Bogdana i nnych prezenterow radiowych z lat 80tych:
zadne audycje radiowe nie byly wyznacznikami dla prezenterow dyskotek w Polsce w latach 80-tych czy jakichkolwiek. No...moze gdzies w jakims grajdolku, ale i to bylby wyjatek.

Tu chciałbym się troszkę do tego odnieść. Pisząc odpowiedź na post Roberta podszedłem do sprawy trochę emocjonalnie i zbyt personalnie. Faktycznie, ktoś może pomyśleć, że „Audycje Fabiana wyznaczały trendy w ówczesnych dyskotekach".
Miałem na myśli dyskoteki, na których w latach 80 ja się obracałem. A z racji mojego wieku były to dyskoteki szkolne łamane przez studenckie. Na tych szkolnych grali moi koledzy z kaset nagrywanych u Fabiana, a na tych studenckich również z kaset i nagrania w większości pokrywały się z audycjami Fabiańskiego. Były to głównie krakowskie kluby studenckie Arka, Bakałarz, Pod Jaszczurami, Rotunda. Później Poznań – Bratniak itp. Chociaż były to kluby ogólnodostępne to dyskoteki dla studentów były wydzielone na inny dzień, a dla ogółu na inny. A my „uczęszczaliśmy” raczej na te pierwsze. Stąd moje odczucia.
Smaku dyskotek, o których Ty piszesz  djeldiablo piszesz w latach 80 nie zaznałem, nie byłem również DJ-em. Więc raczej nie jest to kwestia grajdołka, tylko klimatów którym się oddawałem po wysłuchanych audycjach Fabiańskiego.
Dzięki djeldiablo za garść Twoich wspomnień i wracając do tematu wątku rozumiem, że Ty należałeś raczej do tej grupy osób, które ze względu na brak czasu,  Fabiana nie słuchały.
Pozdr

« Ostatnia zmiana: 30-11-2011 18:11:30 wysłane przez A_L_I_E_N » Zapisane
Edmund_Dantes
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-0
Offline Offline

Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 1082


ITALO DISCO i Wszystko Electric Light Orchestra , Toto


« Odpowiedz #5 : 30-11-2011 20:11:51 »

Witam

Gorzów trochę wyprzedzał audycje P.Fabiańskiego , przestrajało się głowice w "Zodiakach" czy innych "Kleopatrach" ustawiało się anteny na dachach budynków i nagrywało nowinki z RIAS II z Berlina ( zaręczam Wam że Polska II nie serwowała nawet 1/3 tego co oferował Berlin więc dyskoteki w Gorzowskim "Elektryku" czy zaraz potem "U Jana", czy "Ojca" w Zielonej Górze miały swój niepowtarzalny klimat , a nagrania potrafiły zadziwić swoimi wersjami niejednego Dj-a ..

Fajny temat czytam go z rozrzewnieniem

 Papa

E.D.

Zapisane

Edmund Dantes
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #6 : 30-11-2011 21:11:59 »

na wstepie sorka za okreslenie "grajdolek", nie mialem zamiaru urazic jakiegokolwiek masowego spedu tanecznego z tamtych czy wspolczesnych czasow. ot, takie nonszalanckie okreslenie na inne miejsca niz owczesne dyskoteki nastawione na komercje i maksymalne zyski. zero idei ale duza kasa...c'est la vie.

przydazaly mi sie sympatyczne odjazdy grania w trojmiejskich klubach studenckich, najczesciej "Medyk", "Trops" przy AWS-ie, "kwadrat" czy "Lajba", ba przyznam sie nawet bez bicia, ze kilka razy zagralem "dyskoteki" gwiazdkowe czy noworoczne dla przedszkolakow...ale to bylo sporadyczne grania, wynikajace ze zobowiazan rodzinnych. :-)

no i oczywiscie paroletnie doswiadczenia z imprezami harcerskimi, choc te robione byly jeszcze w latach 60tych, a wiec sila rzeczy nie byly to dysko- lecz tasmoteki.

taka w ogole pierwsza polska dyskoteka "przydarzyla" sie w roku 1971 w sopockim Grand Hotelu, w Sali Turystycznej, gdzie poczatkowali z ramienia Radia Harcerskiego m.in. cytowani powyzej Kaczkowski i Gaszynski. Bylo to dokladnie rok po pierwszej dyskotece w ogole, paryska odbyla sie rok wczesniej. Amerykanskie to ok. 1974 rok ze slawnym Studio 54, gdzie swoich sil probowali Sylvester, Divine czy Donna Summers. najwiekszy rozkwit samej imprezy w Europie datowany jest na pozne lata 70te, po zwyciezkim przemarszu filmu "Saturday Night Fever" przez europejskie kina. muzyka byla inna, Bee Gees czy Tavares dyktowali wtedy trendy a Travolta sposob tanczenia.

przy okazji informacji Edmunda Dantesa: RIAS 2, to skrot od Rundfunk Im Amerikanischen Sektor oddzial 2. sila rzeczy grano tam albo "ameryczke", tak katowana chetnie przez owczesnych radiowcow z Wa-wy i uznawana za te ambitniejsza, badz tez osiagniecia niemieckiej i osciennej fonografii (wtedy u nas okreslane jako "szmule"). zespoly typu np. Shanghai nie mialy tam niestety racji bytu. nawet polskie roglosnie byly w numery skandynawskie lepiej zaopatrzone. RIAS byl stacja typu Radio Wolna Europa, tzw. radio wolnego slowa, wybitnie polityczne i ideologiczne, nic wiec dziwnego, ze mniej serdecznie przyjmowane za dawna "Zelazna Kurtyna". oddzial 1 zajmowal sie ostra propaganda wymierzona w NRD i panstwa wchodzace w sklad bloku wschodniego, oddzial 2gi to wlasnie muzyka przeplatana wychwalaniem kapitalizmu.

moje sluchanie muzycznych rozglosni datowalo sie na lata 60te i wczesne 70te, z Radio Luxemburg i Radio Voice Of America z Willisem Conoverem, u nas wtedy swoje tryumfy swiecili Rhythm & Blues, Niebiesko-Czarni, Pieciolinie (pozniejsze Czerwone Gitary) czy Trugbadurzy...:-)

info dla A_L_I_E_N_A: nie, nigdy nie sluchalem Fabianskiego ani innych radiowcow. nie bylo w tym niecheci czy uprzedzen, ale zwyczajnie wieczorami i nocami grywalem sam w innych miejscach. nalezalem do sporej grupy osob pracujacych w nocy...tak jak i na przyklad kolejarze, gornicy czy pielegniarki, majace w tym czasie "nocke".

pzdr

Zapisane

djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #7 : 30-11-2011 22:11:57 »

nie mam niestety mozliwosci tutaj edytowania i korekty wlasnych teksotw, musze sie wiec posilkowac suplementami.

Franciszek Walicki, guru muzyki rozrywkowej w Polsce, moj mentor na warsztatach prezenterskich, odkrywca m.in zespolow: R&B, Brekaout czy SBB, propagator rock'n'rolla, tzw. Dinozaur Polskiego Rocka, napisal w swoich paietknikach, ze:

"18 lipca 1970 r. w Sali Turystycznej Grand Hotelu w Sopocie zainicjowałem pierwszą polską dyskotekę przebojów Musicorama 70. (...) Byłem jej kierownikiem artystycznym, prowadziłem ją z takimi prezenterami jak Piotr Kaczkowski, Marek Gaszyński, Witold Pograniczny, Jacek Bromski czy Dariusz Michalski".

tak wiec pamiec splatala mi figla, polska premiera odbyla sie zaledwie pare m-cy po tej paryskiej, o ktorej wspominalem powyzej.

przepraszam za omylke w datowaniu.

pzdr

Zapisane

68roze
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2011/02/21
Wiadomości: 65



WWW
« Odpowiedz #8 : 03-12-2011 14:12:26 »

GRATULUJĘ  dje diablo ogromnej wiedzy o historii muzyki rozrywkowej.:)Mi nic nie pozostaje,jak tylko zgodzić się w 100% z djel diablo.Wszystko co opisał,to cała prawda.Kiedy Oni już działali,Fabiański dopiero rozpoczynał karierę Dj.(np.klub-ALFA).W trakcie brał udział także Mistrzostwach Prezenterów Polski(l.70).POZDRAWIAM.

Zapisane

Rose68
Aniii7
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +6/-0
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Debiut: 2010/10/21
Wiadomości: 268



« Odpowiedz #9 : 03-12-2011 23:12:18 »

A ja miałam tę przyjemność i otrzymałam od Bogdana Fabiańskiego TOP40 DANCE CHART. Uśmiech))



* IMG_3187.JPG (91.7 KB, 640x427 - wyświetlony 760 razy.)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Nika
Wykonawca: Gina T.
Tytuł: Now It's Raining In The Center Of My Heart
Rok: 2011-09-09
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
00:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
16:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
17:00
Live Mix
DjPawel
19:00
Rozgrzewka Przed Lista NG
GrzegorzN
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
GrzegorzN (33 zamówień)
Piotr71 (24 zamówień)
Sweety80 (15 zamówień)
Stalowy72 (12 zamówień)
Gorgona (9 zamówień)
Darek1967 (9 zamówień)
Arsau6 (9 zamówień)
NetManiak (8 zamówień)
Adamo 80 (7 zamówień)
Masterkovic (3 zamówień)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech