Nick Kamen nie żyje...

Wczoraj w wieku 59 lat odszedł od nas Nick Kamen - brytyjski model i piosenkarz, protegowany Madonny. Jak podają media, przyczyną śmierci był szpiczak mnogi. Kamen znany jest przede wszystkim dzięki utworom "I Promised Myself", "Each Time You Break My Heart" i "Loving You Is Sweeter Than Ever". Pierwszy z wymienionych doczekał się kilku coverów, m. in. w wykonaniu Basshuntera, Mony Lisy, A* Teens, Dead Or Alive, Alfreda Niniego. Album, na którym znalazło się nagranie "I Promised Myself", czyli "Move Until We Fly", zdobył status złotej płyty w Austrii.
Pozwólcie, że podzielę się swoimi młodzieńczymi wspomnieniami. Często słuchałem "I Promised Myself" pod koniec szkoły średniej i w pierwszych miesiącach po maturze. Pamiętam, że mój szkolny kolega, który usłyszał gdzieś przeróbkę tego nagrania, poprosił, żebym wysłał mu na maila wersję oryginalną. Cieszyłem się, że zainteresował się, jak brzmi pierwotne wykonanie. Przyszedłem na świat w połowie lat 80. W czasach kiedy chodziłem do szkoły średniej, wśród moich rówieśników muza lat 80. i z początku 90. nie cieszyła się zbytnią popularnością. Znali tylko nieliczne kawałki z tamtej epoki grane po kilkanaście razy dziennie w stacjach radiowych.

Każdy się czymś interesuje, a muzyka lat 80. nie każdemu leży. Ale bawiło mnie, kiedy w młodzieńczych latach koleżanki i koledzy ze szkoły zarzucali mi słuchanie staroci. O panu Kamenie nikt z mojego otoczenia nie słyszał. Gdyby moja szkolna brać zapoznała się z jego piosenkami, pewnie większość ludzi uznałaby je za niewarte uwagi starocie. Dla nich muzyka taneczna lat 80. zaczynała się i kończyła na Kylie Minogue, no i na ścieżce dźwiękowej z "Dirty Dancing". Nie zdawali sobie sprawy, ile w pierwszych latach XXI wieku w muzyce popularnej i klubowej było przeróbek przebojów sprzed kilku dekad. O ogromie coverów w muzyce światowej mówiłem także mojej mamie, która w latach 90. za coverowanie krytykowała discopolowców. Z kolei ja nie zdawałem sobie wówczas sprawy, ile w naszej rodzimej muzyce dyskotekowej jest przeróbek utworów zza wschodniej granicy. Np. zespół Boys - 95-99% wykonywanych przez nich piosenek to covery. Ale to już temat na inny post.