kolory:
# - Diablo
# - NetManiak
# - Rafalo
Dorzucę kilka szczegółów, o których pamiętam z rozmowy, a które umknęły Adamowi.
jak wygladaja jego plany plytowe,
plany plytowe to dokonczenie i wydanie materialu przygotowywanego od kilkunastu lat.
Najbliższy album nie będzie wcale zawierał materiału z kilkunastu lat. To całkiem nowe piosenki, będą utrzymane w klimacie pop (dużo gitary). Kilkanaście lat minęło od ostatniego albumu zrobionego wspólnie z Giombinim.
czy zamierza cos znowu zrobic wspolnie z Giombinim ?
ich drogi sie rozeszly, jeszcze podczas tworzenia drugiego albumu. Giombini zaczal bardziej zajmowac sie drygowaniem co i jak ma wygladac i brzmiec, podczas gdy Paul skupil sie bardziej na swojej dzialalnosci koncertowej i czul sie bardziej artysta, coraz bardziej niezaleznym i samodzielnym. W koncu wspolne pomysly tej pary, ktore byly wynikiem ich znajomosci jeszcze z lat mlodzienczych wypalily sie na pierwszych przebojach, a nowe pomysly nie przychodzily. Kazdy z nich mial juz inna wizje tworzenia muzyki, wiec wspolpraca sie skonczyla i raczej nic nie wskazuje na to by miala sie odnowic (choc osobiscie mysle ze "nigdy nie mow nigdy" - znajdzie sie wspolny cel == money ;-) to i wspolpraca sie wznowi, przyp. NetManiak ;-)
To nie było do końca tak. Z tego co mówił Paul, zrozumiałem, że Giombini od zawsze był trudnym człowiekiem. Lubił mieć zawsze ostatnie zdanie i uważał się za nieomylnego. Gazebo był jedyną osobą, która potrafiła z nim współpracować, ponieważ znał go od dawna i mieli wspólny język. Zresztą Paul uważa Giombiniego za świetnego fachowca. Jednak Giombini nie miał tak dobrego wyczucia rynku i chciał robić muzykę bardziej pod siebie niż na komercyjny rynek. Nie słuchał głosów specjalistów choćby takich jakim był Freddie - szef Baby Records. Współpraca z Giombinim wcale nie skończyła się na drugim albumie Gazebo. Paul powiedział, że z perspektywy czasu dziś stwierdza, że ten album był jednym z jego sporych błędów, ponieważ jego ostateczny szlif pozostawił Giombiniemu.
Dziś Giombini nie jest już w branży bo nikt nie chce z nim współpracować, a sam Paul również wolałby nie kontaktować się z nim.
dlaczego nie zrobi czegos na miare I like Chopin ? chyba najwyzszy czas znowu zawladnac parkietami dyskotek ?
"I like Chopin" w założeniach Mazzoliniego i Gimbiniego był balladą na album. Jego demo to było coś zupełnie innego od tego, co znamy w oficjalnej formie. To Freddie, szef Baby Records uparł się, że to nagranie będzie singlem promującym pierwszy album. Gazebo na singla proponował "Love In Your eyes".
Dziś Paul chce robić taką muzykę, jaką czuje w danym momencie, nie jest to więc produkcja kolejnego hitu dyskotekowego, a raczej dojrzalsza nieco muzyka, która pozowoli mu się rozwijać się jako artysta.
Co ciekawe, nie jest zainteresowany specjalnie rynkiem komercyjnym. Powiedział, że kryzys fonograficzny dotknął również Włochy i płyty nie chcą się sprzedawać również tam. Dlatego chce robić coś bardziej happeningowego, tak jak pomysł z akustycznymi koncertami, na których zaśpiewa między innymi znane przeboje new wave.
jakim samochodem teraz jezdzi i jaki byl jego pierwszy ?
Jego pierwszy samochod to mini-cos tam (Rafalo wie, ja sie na motoryzacji nie znam ;-)
Mini Morris.
Jezdzil tez jako kierowca formuly trzeciej na samochodach takich jak Porshe.
Raczej posiadał Porsche prywatnie, w czasach gdy brał udział w wyścigach formuły 3.
Swego czasu nawet przymierzal sie by porzucic kariere muzyczna na rzecz wyscigow. Teraz jezdzi duzym komfortowym samochodem, niezbednym mu do przejazdow na dlugich trasach. Nie zdradzil marki. Porshe w kazdym razie nie posiada, choc chcialby miec.
czy ma kontakt z innymi artychami we wloszech ?
TAK, z wieloma.
Jest w przyjacielskich stosunkach z Bozettim (Miko Mission), Pelandim (P.Lion) i Garym Lowe (Lowe mieszka 10 km od niego).
czy ma pragnienie zaspiewac w duecie zenskim jakikolwiek swoj kawalek ?
Na to pytanie odpowiedzial ze mial propozycje od Sabriny by w duecie zaspiewac jedna z piosenek z jego repertuaru. Ale nie odpowiadal mu ten pomysl i nie doszedl do skutku.
Podobno Sabrina uwielbia jego piosenkę "Love In Your Eyes" i proponowała współpracę. Gazebo jednak nie jest zainteresowany taką produkcją.
jaki inny utwor italodisco chcialby zaspiewac ?
Pytanie wywolalo dluga , ponad minutowa zadume u Paula. Widac ze go zaskoczylo i zainteresowalo. Po pewnym czasie stwierdzil ze zaspiewalby chetnie Kano - Another Life, choc ta piosenka bardziej opiera sie na melodii niz na wokalu.
To jedno z tych nagrań, które Gazebo uważa za bardzo dobre. Swego czasu wywarło na nim spore wrażenie. Glen White nadal działa jako DJ we włoskich klubach. Paul go czasami spotyka.
kiedy mi odda 16 zl ?
spytalem sie, ale niestety moja znajomosc angielskiego nie potrafila oddac niuansu pytania i nie doczekala sie odpowiedzi 8-o)
Musiałem ratować Adama z niezręcznej sytuacji, jaką to pytanie wywołało. Wyszło na to, że to polski humor, który w jęz. angielskim już nie jest taki przejrzysty. Nie wiem czemu to pytanie zadał Adam, a pominął inne
P.S. Paul Mazollini to bardzo otwarty i miły człowiek. Zupełnie niezmanierowany dawno już przyćmioną sławą. Podczas rozmowy poruszyliśmy wiele ciekawych tematów. Niewykluczone, że oprócz stosu ciekawych informacji, będą też i namacalne efekty tego spotkania.