Sprawdź:
Zobacz:
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

REVOLUTION 80's - PORAŻKA NA MAXA

 (Przeczytany 16566 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Garet
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-7
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/14
Wiadomości: 661



« Odpowiedz #40 : 09-02-2007 01:02:11 »

Rafał, ja też napiszę kilka zdań:
1. Impreza nie była porażką na maxa tak jak przedstawia to czeczek (może dla niego, mógł łagodniej post napisać), do dzisiaj dostałem z 50 telefonów od osób, które były i są zadowolene, pytają o następną, kiedy ?
2. Przeprosiłem już kilka razy we wcześniejszych postach forumowiczów z top80 za zmianę muzyki, co mam jeszcze zrobić ?
3. Nic nie mogłem zrobić po godzine 0.30 ponieważ (i tu mój błąd) nie podpisałem żadnej umowy z panią manager, której niestety nie było na imprezie !

4. Krytykować jest łatwo, chętnie wybiorę się na twoją imprezę jak zorganizujesz wraz z czeczekiem i wtedy ja wyciągnę wnioski.
4. Od niedzieli przeżywam koszmar czytając niektóre wypowiedzi, tak jakby zawalił się świat, jak ktoś potrafi się bawić to i przy Jive Bunny czy La Bouche zatańczy na imprezie Italo Disco.
5. Nie masz ochoty grać w przyszłości (przez śmieszne powody), to nie, znam DJ-i którzy tylko czekają żebym zaprosił ich na Revolution 80's (znaną w całej Polsce) nie sądze żeby przyszło mniej osób z tego powodu.
6. Jeszcze raz od serca bardzo przepraszam Ciebie i wszystkich niezadowolonych z
tego forum za kilkadziesiąt  minut innej muzyki niż była planowana do zagrania na imprezie !!!!!!

Serdecznie pozdrawiam wszystkich
Adam

Zapisane
nextanimall
Gość
« Odpowiedz #41 : 09-02-2007 09:02:56 »

> Rafał, ja też napiszę kilka zdań:
> 1. Impreza nie była porażką na maxa tak jak przedstawia to czeczek (może dla niego, mógł łagodniej post napisać), do dzisiaj dostałem z 50 telefonów od osób, które były i są zadowolene, pytają o następną, kiedy ?

Ja nie twierdzę, że była porażką na maxa. Lipa jednak miała miejsce. Czeczka odczucia są dla mnia jak najbardziej zrozumiałe. Nie zapominaj Adam, że nie wszyscy przyszli do klubu o 20 i udało im się nacieszych uszy tymi 4 godzinami italo disco. Niektórzy dotarli dopiero o północy i dla nich impreza mogła być poważnym rozczarowaniem. Myślę, że należy uszanować odczucia innych i poprostu starać się podczas następnych imprez, aby takie sytuacje nie miały miejsca. I przestań wciąż powtarzać ile to osób do Ciebie dzwoni i pisze, że było tak wspaniale. To nieprofesjonalne.

> 2. Przeprosiłem już kilka razy we wcześniejszych postach forumowiczów z top80 za zmianę muzyki, co mam jeszcze zrobić ?
Wiem, widziałem post z przeprosinami. Ale w kolejnych postach w pewnym sensie wycofałeś się z tych przeprosin. Zupełnie niepotrzebnie.

> 3. Nic nie mogłem zrobić po godzine 0.30 ponieważ (i tu mój błąd) nie podpisałem żadnej umowy z panią manager, której niestety nie było na imprezie !
Wiem, że nie mogłeś nic zrobić. W takich sytuacjach jest się bezsilnym. Jedyne co można było zrobić to powiedzieć kilka słów do mikrofonu. Uratowałbyś sytuację. Ale OK, ważne, że jesteśmy bogatsi o kolejne doświadczenia. Może przy kolejnych negocjacjach uda Ci się wypracować złoty układ.

> 4. Krytykować jest łatwo, chętnie wybiorę się na twoją imprezę jak zorganizujesz wraz z czeczekiem i wtedy ja wyciągnę wnioski.
W latach 1999-2005 zorganizowałem wiele imprez: cykl "Top80 Discoteca", "The Best Of Italo Disco", "80s Dance Party" oraz pomagałem w organizacji "iwentów" forumowych. Nie wszystkie były sukcesem finansowym, niektore z założenia były non profit, ale na imprezach otwartych repertuar zawsze był uzgodniony w najmniejszych szczegółach. Więc nie traktuj wszystkich dookoła, jakby Revolution 80s była jedyną imprezą z taką muzyką na świecie.

> 4. Od niedzieli przeżywam koszmar czytając niektóre wypowiedzi, tak jakby zawalił się świat, jak ktoś potrafi się bawić to i przy Jive Bunny czy La Bouche zatańczy na imprezie Italo Disco.
Zgadza się. Ale taka impreza powinna nazywać się "Kicz Party", wtedy ludzie są inaczej sprofilowani. Wyobraź sobie, że idziesz na koncert De Mono a na scenę wychodzi Cool Kids Of Death. Czy będziesz się równie świetnie bawić?
Co do "feedbacku" poimprezowego... Adam!!! Jaki ty koszmar przeżywasz? Przecież tyle osób dzwoni do Ciebie, że było ok Uśmiech heheh (znajomi nigdy nie mówią prawdy prosto w oczy)
Weź te dosłownie KILKA krytycznych uwag na klatę jak prawdziwy mężczyzna i postaraj się następnym spełnić oczekiwania tych najbardziej wymagających. Zapewniam Cię, że wówczas będzie zajebista impreza. Czy myślisz, że gdy ja organizowałem swoje cykle to wszyscy byli very happy?

Jeśli Revolution 80s ma wyglądać tak jak imprezy w Dekadzie, gdzie gra się totalny misz masz a la "złote przeboje" to czym ten, jak to mówisz "słynny w całej Polsce" cykl tak naprawdę wyróżnia się ponad inne imprezy? Wg mnie utrzymanie profilu i totalna konsekwencja to jeden z najważniejszych elementów wizerunku Twojego i tej całej imprezy.

> 5. Nie masz ochoty grać w przyszłości (przez śmieszne powody), to nie, znam DJ-i którzy tylko czekają żebym zaprosił ich na Revolution 80's (znaną w całej Polsce) nie sądze żeby przyszło mniej osób z tego powodu.
Jeśli za kazdym razem trzeba zmagać się z brumiącymi gramofonami, sprzęgającym się sprzętem, poluzowanymi ramionami (o igłach nie mówię, każdy DJ powiniem mieć swój prywatny system), połamanymi potencjometrami w mikserach to nie chce mi się grać.
Zarówno grający odczuwa poważny dyskomfort jak i bawiący się goście. Jaka różnica czy gramy z winyli czy z mp3, jeśli sprzęt pierdzi?
Dobrze wiesz, że jesteśmy obaj w stanie zapewnić sprzęt najwyższej jakości. Wystarczy, że przetestujesz to co jest w klubie, z którym prowadzisz rozmowy i powiesz mi, że musimy grać z naszego sprzętu. Ja jestem chętny do pomocy, ale nie wtedy, kiedy już jest po jabłkach. Uważasz się za profesjonalistę, to działaj profesjonalnie, a zdziwisz się ilu znajdziesz chętnych do pomocy. A goście... napewno odczują tę jakość.

> 6. Jeszcze raz od serca bardzo przepraszam Ciebie i wszystkich niezadowolonych z
> tego forum za kilkadziesiąt minut innej muzyki niż była planowana do zagrania na imprezie !!!!!!
I ja przepraszam, jeśli pojechałem zbyt ostro. Ważne jest aby wyciągać wnioski. Udawanie, że nic się nie stało nie prowadzi do niczego dobrego. Nie wyrabiamy przecież normy jak za PRLu, tylko mamy zapewnić super produkt w warunkach ogromnej konkurencji.
Weź się w garść i do przodu, chłopie!

Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: DjPawel
Wykonawca: Savage
Tytuł: Computerized Love
Rok: 2017-04-13
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
19:00
Non Stop Music          
Adam
21:00
U NetManiaka Za Piecem
NetManiak
23:00
Noc U Maćka
Maciek
01:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Sweety80 (51 zamówień)
GrzegorzN (24 zamówień)
Stalowy72 (18 zamówień)
Przyjemniak4 (12 zamówień)
Masterkovic (6 zamówień)
Adamo 80 (6 zamówień)
Tarman (6 zamówień)
Piotr71 (5 zamówień)
Yanko (3 zamówień)
NetManiak (3 zamówień)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech