Kiedyś któryś z kolegów zamieścił krótki wywiad, którego udzielił komuś (nie wiem komu) Mike Platinas - współtwórca legendarnych Max-Mixów.
Oto on:
Max Mix 2 sprzedał się w 1985 roku w nakładzie ponad 200.000 egzemplarzy, dzięki swoim niesamowitym efektom i ogromnej wyobraźni. Wyobraźni Mike'a Platinasa, który udzielił nam kilku informacji w związku z tą płytą.
Czy to prawda, że posługiwałeś się tylko techniką montażu?
Tak to prawda. I choć trudno w to uwierzyć słuchając niektórych efektów, nie były one robione za pomocą samplera. Brzmienie niektórych efektów, które wydają się być robione za pomocą samplera są w rzeczywistości kombinacjami maksymalnej, średniej i minimalnej zmiany prędkości gramofonów i magnetofonu Revox .
Szukając wielu kombinacji i bawiąc się nimi uzyskałem do-de-do-de-di-de-do-de-do-de-do-de-dos, który słychać na początku oraz inne efekty . Nie zostały one uzyskane ani za pomocą samplera ani za pomocą żadnych innych fektów ( rewerbacji , echa , itd )
Ile czasu trwało nagrywanie ?
Jakieś dwa tygodnie w sesjach po około 16 godzin dziennie lub więcej.
Jest tam ponad 600 cięć taśmy.
W jaki sposób udało ci się uzyskać tak zaskakującą wstawkę do "Around My Dream" Silvera Pozzoli ?
Własnie ukazał się remix tego utworu. Był ciekawy jak na tamte czasy i różnił sie od wersji oryginalnej, pomogło mi to więc wprowadzić ciekawe pomysły.
Jakiego sprzętu używałeś do tworzenia mixu. ?
Dwa gramofony Technicsa, mikser Ecler , dwa equalizery Ecler, po 10 pasm na kanał , każdy z nich był podłączony do gramofonu aby wyrównać poziom i brzmienie każdego z utworów. (które pomagały ogólnemu brzmieniu mixu) i magnetofon szpulowy Revox B77 . Ten megamix jest jednym z najjaskrawszych przykładów na to, że w każdej pracy twórczej najlepszym narzędziem, które masz jest twoja głowa.
A studio ?
Studio gdzie nagrywałem Max Mix 2 było w zasadzie składem płyt .
Wtedy, nagranie Max Mix 2 nie było łatwym zadaniem.
Wielkim problemem był straszliwy upał. Nagrywałem go w środku sierpnia 1985 bez klimatyzatora ani wentylatora. Poza tym nagrywałem go bez pomocy Javiera Ussía .
My jesteśmy jednymi z wielu, którzy czasami słuchają Max Mix 2 .
Dobrze wiedzieć, że nasza ciężka twórcza praca staje się historią. Po wysiłku który w niego włożyłem odczuwam ulgę.
Kiedy kolejny megamix, Mike ?
W obecnej sytuacji rynkowej i z tyloma produktami które mają 'pięc minut" na rynku, firmy płytowe działają według kryterium szybkości. Musiałbym się dostosować do tego systemu pracy aby być w pierwszej lidze . Przedtem, przeważała sztuka i kreatywność ; teraz króluje szybkość . Te dwa pojęcia są z natury sprzeczne . Dzieło sztuki nie może być robione w pośpiechu i pod ogromną presją. Obecnie bardzo, bardzo trudno jest mi stworzyć Megamix tak jak kiedyś. Chociaż zapewniam cię, że to nie z braku chęci .
Dzięki Mike .