Slow kilka na temat sobotniej dyskoteki'80s

spodziewalem sie towarzystwa w wieku okolo 30 lat. Okazalo sie, ze w przewadze (nawet zdecydowanej) byli ludzie majacy mniej wiecej (ze wskazaniem na mniej) po 20 lat. W sumie muza chyba im sie podobala, wskazywaly na to chociazby  ruchy i podrygi jakie wykonywali, ale nikt z nich nie odwazyl sie jako pierwszy otwarcie potanczyc. Bawili sie bedacy w mniejszosci Ci ktorzy mieli okolo 30 lat (naturalnie normalne). Wszyscy mlodzi oporni byli na pierwsze kroki. Wtedy zaczelo mi po glowie chodzic by moze w formie odstepstwa cos w wersji z roku 2003 zagrac (w zalozeniu i uzgodnieniach tylko i wylacznie lata 80 mialy byc). Na szczescie mialem przy sobie 2 kawalki Master Blaster "How Old Are You ?" i "Hypnotic Tango" (jak sie okazalo moglem wziac wiecej takich remiksow). Master Blaster zrobil swoje. Wszyscy sie ruszyli w trakcie tych 2 kawalkow i pozniej juz lata 80 mogly poleciec. Po kilku numerach z lat 80-tych ponownie musialem podeprzec sie Master Blaster. Jesli chodzi o lata 80-te najwieksze wrazenie wywarl na nich Space Dance.
Wsrod wykonawcow Digital Emotion, New Order, Shannon, Taylor Dayne, BBB, Silent Circle, ...
Umowieni jstesmy z wlascicielem na powtorke imprezki, byc moze juz za 2 tygodnie.

Dzieki Irek za sprawozdanie, zwiekszyles tylko moj zal z powodu niemoznosci bycia na imprezce 8-o) Za to za dwa tygodnie jest bardzo realne ze bede mogl dolaczyc, moze bysmy zrobili "maly" zlocik Italo Mafii? Kto jest chetny?
Z Twojego opisu widac iz, przynajmniej na poczatku rozkrecania imprez 80s' w danym lokalu, trzeba cos puscic z nowosci. Osobiscie nie widze w tym nic zlego, wrecz odwrotnie. Zreszta m.in. dlatego bylo troche nowosci podczas ostatniego KonTiki (choc DJ Alma pierw byl troche sceptyczny ;-)

A wracajac do Twoich wrazen - moglbys cos wiecej napisac - jaki duzy byl lokal, jak wyposazony, jakie ceny, no i ile osob bylo / ile moze sie zmiescic.

Lokal jest raczej kameralny. Nie ma tam nic do zjedzenia na ciepło (gdyby komus sie przysnilo zarzucic cos o polnocy - na przyklad). Sa napoje do wybory i koloru. Zarowno te chlodzace jak i te zawierajace MOC !!! (mniejsza i wieksza). Ceny za beer ksztaltuja sie od 3.50 do 5 zeta. Innych cen nie znam.
Wchodzac do lokalu po prawej stronie jest cos na zasadzie lozy, a obok mniejsze stoliki 2-3-4 osobowe. W miejscu gdzie mozna potanczyc, w normalne dni stoja tez stoliki - na potrzeby imprez sa zestawiane. Jednoczesnie moze tam potanczys okolo 23 do 37 osob ???? ;-))).  W samym lokalu moze ich przebywac jednoczesnie znacznie wiecej. Dodatkowo zrobione jest pieterko - balkon, gdzie takze jest kilka stolikow.
To tak mniej wiecej w krotkim opisie mozna ujac.
A co do muzy.
Ja np. moglem sie uprzec i grac tylko lata 80-te, ale tanczacych mlodych gniewnych nie ujrzalbym - chyba zeby w koncu sie zdecydowali ruszyc.
Wiem ze nastepnym razem wezme ze soba 2 do 3 plyt z takimi remiksami (jak uzbieram) i co pewien czas cos zarzuce.
Niestety takie sa realia - ale na 100% lata 80-te beda w zdecydowanej przewadze.