Czy chcecie zlot w Krakowie 2010 w maju????

 Własnie się dzisiaj dowiedziałem,aby zorganizować zlot trzeba się licytować,albo żeby ludzie wybrali gdzie chcą jechać.Doznałem szoku,bo jak do tej pory nic takiego nie było.
Po zlocie w Pyrzycach pisałem na SB iz podejmę się i zorganizuje taki zlot w Krakowie z potężnymi atrakcjami. Dostałem opieprz od samego Torrisa że teraz on organizuje,więc spoko przełozyłem termin na maj 2010r.
Pochodziłem,wypytałem,coś zaklepałem. Hotel w Krakowie,zaszłem z ceny do 100zeta z śniadaniem,ktoś kto mieszka w Krakowie lub okolicach powie,ma wejścia,albo jego hotel. A jednak załatwiłem,następnie zwiedzanie całego Wawelu,co indywidualnie osoba może sobie zapomnięć o takim czymś. Nie mówię tu juz o rynku,Sukiennicach czy o Kościele Mariackim,miała być jeszcze wieża Mariacka,ale to inna sprawa. Dalej pływanie po Wiśle od hotelu po Wawel,aby nie chodzic na bucikach.Impreza oczywiście zalezna od pogody,bo albo w plenerze,albo na sali,cały czas pali się ognisko jest kiełbaska i bigos /sa kartki 2x = dwa dni/
Spływ pontonowy,atrakcja tylko dla bogatych i odwaznych też to jest w cenie.
 A tu takie rozczarowanie,kiedy dowiaduje się napisz a zobaczymy co wylicytuje się.
Więc napisałem ten post,ale nie mam sił i ochoty aby juz podejmować się tego zadania. Wiecie że to jest Kraków,tu wszystko minimum rok do przodu przy dobrych wiatrach.
Chcę napisać że impreza zamykała by się przy komplecie ludzi czyli 60 osób w granicach 370-400 zeta. Za dwa i pół dnia atrakcji,bo tak to mogę nazwać.
Nie pisałem wszystkiego,gdyż nie ma już chyba sensu pisać.
   Co Wy o tym myslicie???????  Proszę o szczerą odpowiedź.

Szczera odpowiedz ? hmmmm ...mam dosc juz  oczerniania  i jechania po ludziach, ktorzy stworzyli ten portal, uruchomili radio. Na litosc Boska, co w tym dziwnego ze  nie tylko Krakow chce zorganizowac zlot ? Z tego co wiem Pyrzyce tez chca a i Warszawa miala takie plany. Mysle ze  chodzilo o zaprezentowanie wszystkich trzech propozycji  i aby ludzie  zainteresowani dokonali wyboru. Co w tym  zlego ?

Po co wprowadzac nerwowa atmosfere ? przeciez mozna to na spokojnie zalatwic.

Marko.

Najlepiej odezwij sie do centrali na priv i pogadamy.

Pozdr!

Bodzio...mnie osobiscie bardzo sie podobalo w tym roku na zlocie w Pyrzycach bylam po raz pierwszy i bylam bardzo zadowolona z niego i chetnie pojawilabym sie na takim zlocie w tym miescie jeszcze raz dla mnie zaden problem......jak bylo na pierwszym w Pyrzycach..nie wiem ...wiec nie wypowiem sie na ten temat....
Co do zlotu z tematu tego watku....a robcie jesli chcecie w Krakowie mnie tam rybka Watpliwe raczej(o ile jednak bedzie w Krakowie zlot) ,ze bede na nim   400zl za zlot..nawet ok.3dniowy jak dla mnie jest za duzym wydatkiem ..niestety

A co do zlotu w Pyrzycach... gadales z Darkiem jak sie spotkaliscie w Miedzyzdrojach na ten temat? moze wiesz cos wiecej...ja zaznaczylam w swojej wypowiedzi,ze jak w czerwcu z nim rozmawialam to byly takie  nie inne ustalenia...
I dlatego Markowi o tym wspomnialam....
Byc moze cos sie zmienilo..(moze Ty masz swiezsze informacje)...dlatego tez "odeslalam" Marka do Darka...zeby z nim porozmawial na ten temat... to wszystko

Pozdrawiam


P.S. I zeby nie bylo...ja rozumiem,ze czas nagli,ze trzeba z duzym wyprzedzeniem organizowac....
Tyle tylko,ze np.rezerwujac hotel Marek musi wiedziec na ile osob....a do przyszlego maja jest szmat czasu...i wiekszosc z nas nie wie tak naprawde co sie wydarzy za m-c,pol roku czy rok...a co dopiero planowanie co sie bedzie robilo w maju 2010roku i co? teraz zadeklaruje sie Markowi...on zarezerwuje..potem polowa nie dopisze..i beda pretensje,ze w trudnej sytuacji go sie postawilo....
Chyba,ze poza mna tu reszta ludzi jest jasnowidzami to zazdroszcze...

Dla mnie może być ten zlot nawet w Krakowie - byleby był przynajmniej dwudniowy a 1-2 maj jak najbardziej odpowiada.    Inny termin (niestety mi) nie pasuje.  

Tez pamietam, jak Daro wspominal ze na nastepnym zlocie za rok w Pyrzycach szykuje kolejne atrakcje i niespodzianki:) Termin majowy jest raczej ogarniety poki co przez mafie z Pyrzyc.
Co do programu Marko70, to jak na moj zacny wiek nie wiem czy nie za duzo atrakcji jak na 2 dni.Nogi zeby szly to musza otrzymac impuls z mozgu, a z tym po nocnym plasaniu raczej nie jest zawsze najlepiej:)

pozdro!

Ps. pomysl jednak warty pochwaly, za checi i zaangazowanie:)

Niestety Misiaczku, myslalem ze tylko ja mam takie podejrzenia, wiec ich nie pisalem, ale Twoja wypowedz uswiadomila mi ze nie tylko w moim niezdrowym administracyjnym mozdzku powstaja pewne mysli...
Kilka osob juz od dluzszego czasu probuje negatywnie wplynac na morale na top80 przemycajac miedzy liniami mysl ze "bonzowie" sa zli i niedobrzy ... Daleko nie trzeba szukac... wystarczy otworzyc wszystkie watki w ktorych sa rozroby... powtarzaja sie tam ZAWSZE te same , kilka nickow... Jesli sie tym ludziom tu nie podoba, to czego tu szukaja? Dlaczego probuja zburzyc to, co przez 9 lat tu bylo budowane przez tysiace osob? Jest tyle innych miejsc w sieci... Jesli tu im sie nie podoba, to czemu jeszcze tu siedza? Masochizm jakis?

Marko, czy rzeczywiscie chcesz zrobic fajna impreze? Czy to tylko pretekst? Oczekujesz ode mnie , bym podpisal jakis swistek odnosnie imprezy, ktora ma kosztowac 15 tys... dajesz mi na to dwa dni, szantazujac... Jakos dotychczas nikt nie robil na top80 imprez w TEN sposob...