Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Skomentuj [ANKIETA]: Czy posiadasz płyty winylowe?

 (Przeczytany 11094 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Top80
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2005/03/22
Wiadomości: 579


« : 14-07-2005 12:07:24 »

Chcesz wziąć udział w dyskusji?
Przeczytaj  .

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #1 : 14-07-2005 12:07:15 »

Nie mam winylowych płyt Italo czy Euro Disco. Raz, że mój adapter miał kiedyś bardzo krótką żywotność. Po drugie zawsze uważałam, że magnetofony kasetowe są najbardziej poręczne w obsłudze i kasety trwalsze. No a teraz wolę cd, ewentualnie naj, naj, najlepsze dostrzegłam iż są pliki mp3, co  jak do tej pory wszystko pobija: Płyty wynylowe, kompaktowe, kasety, czy taśmy szpulowe. No i z nich dzięki komputerkom udaje się wszystko przenieść, jak się potrafi z przeżytku na pliki mp3.Mrugnięcie

Zapisane
Martini_Martinez
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 3523


Kompozycje i produkcje Dietera Bohlena, tria Stock/Aitken/Waterman, duetu Hendrik/Hartmann itp.


« Odpowiedz #2 : 14-07-2005 13:07:39 »


Hmmm.... To ciekawe, ze przytlaczajaca wiekszosc osob, ktore dotychczas wziely udzial w ankiecie, ma zaledwie kilka winyli i to w dodatku bez tego szczescia posiadania gramofonu (zreszta ja sam udzielilem dokladnie tej odpowiedzi Uśmiech majac w swojej kolekcji wydane przez Balkanton wszystkie plyty MT i CCC, dwa albumy Papa Dance i jeszcze cos, czego juz nawet nie pamietam) - wniosek z tego taki, ze jednak plyty winylowe interesuja jedynie kilku(nastu) prawdziwych maniakow prawdziwego winylowego brzmienia, reszta zas - idac z postepem techniki - przerzucila sie na popularne cedeki badz mp3, o ktorych wspomniala Milczaca (nota bene nie taka znow milczaca bo udziela sie przeciez dosc czesto - moze warto pomyslec o zmianie nicka na bardziej adekwatny? Mrugnięcie ).



Ja juz niejednokrotnie pisalem o tym, dlaczego nie zbieram winyli - nietrwale, zajmuja (i wymagaja!) duzo przestrzeni, malo praktyczne w porownaniu z plytami kompaktowymi... ot, jest to juz raczej taki 'ekstrawagancki gadzet' w dzisiejszych czasach. Oczywiscie chwala tym, ktorzy wciaz holduja plytom winylowym i wola delektowac sie ich niepowtarzalnym brzmieniem zamiast zaglebiac sie w metaliczne dzwieki z plyty cd Uśmiech Dzieki Wam i Waszej pasji niezaprzeczalny urok plyt winylowych ma szanse przetrwac jeszcze dlugie, dlugie lata! Uśmiech

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #3 : 14-07-2005 14:07:13 »

Martini Martinezie, to że nie posiadam winylii to nie przez to iż nie lubię brzmienia szumu płyty czarnej z adaptera. Nie w tym rzecz. Wracając do tematu, to pierwszym moim użytkiem w domu był magnetofon
szpulowy.  Ten adaper był znacznie późniejszym nabytkiem i to przypadkowym u nas, wtedy miałam już WILGĘ RADIOMAGNETOFON. Ktoś pozbył się tego adapteru, bo rysował płyty ot po prostu...
Kupiło się nową część,( w którą wkładało się igły) i igły do adapteru. Niestety to nie zmieniło rezultatu.Smutek
Adapter nadal rysował, porysował mi Francesca Napili, Jezek se ma Wiktora Sodomo i wiele wiele innych płyt. Byłam w kompletnej rozpaczy:( Od tamtej pory obiecałam sobie, że nigdy więcej nie spojrzę na gramofon, adapter. I długo pozostałam wierna kaseciakowi.

Co do mojego nicka hm... jak ktoś wolałby abym zmieniła nicka, to może sami w całym Waszym forum
zaproponujecie mi coś np. z Italo?Mrugnięcie
Czekam na propozycje, na które jestem otwarta.Uśmiech

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #4 : 14-07-2005 14:07:25 »


Płyty winylowe są niepraktyczne z dzisiejszego punktu widzenia.
Są bowiem duże, ciężkie i mają małą pojemność. Na dodatek uzyskanie tego naprawdę wspaniałego z nich dźwięku wiąże się z nakładem finansowym (dobry gramofon, dobre igły) a także z czasochłonnymi czynnościami odkurzania.


Jednakowoż, gdyby pominąć te wszystkie wyżej wymienione aspekty, płyta winylowa przewyższa zarówno CD jak i pliki mp3.

A oto moje argumenty:
Wyższość nad CD
- wbrew powszechnie panującym opiniom i pozorom ludzi nie mających styczności z winylami, płyty winylowe są wielokrotnie trwalsze od płyt CD. Winyl się nie utlenia i nie zachodzi w reakcje z wilgocią. Umiejętnie przechowywany może przetrwać nawet kilka stuleci, żywotność CD to niewiele ponad 100 lat.
- Pasmo przenoszenia dźwięku przez winyl jest niedoścignionym wzorcem dla zwykłej płyty CD
Wyższość nad mp3
- Bez dwóch zdań, jakość dźwięku mp3 nigdy nie dorówna płycie winylowej. Liczby mówią same za siebie
- mp3 przechowuje się albo na płytach CD-R albo na twardych dyskach, o ktorych trwałości nawet nie ma co wspominać, gdy ma ona konkurować z trwałością winyla. Płyty CD-R oraz HDD ulegają bowiem korozji.
Płyty winylowe, może nie wszyscy wiedzą, wydawane są nadal, aczkolwiek obecnie są to tylko wydania audiofilskie lub maksi single dystrybuowane wśród DJów. Tych drugich wbrew pozorom pojawia się rocznie bardzo zbliżona ilość do singli CD.

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #5 : 14-07-2005 14:07:19 »

Rafalo wcale nie neguję płyt winylowwych. Oczywiście popieram je i  bardzo doceniam, ale bywa iż sprzęt do ich otwarzania bywa do D.... i co wtedy? Biedne płyty do wyrzucenia się nadają. Jak potem ta osoba przyznała się (pierwszy właściciel mojego adapteru), on miał ten defekt od nowości już.Smutek

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #6 : 14-07-2005 14:07:12 »


Nie możliwe, aby ten defekt nie był do usunięcia. Rysowanie płyt mogło być tylko i wyłącznie wynikiem przeciążenia ramienia, które kładło się całą powierzchnią wkładki na płycie. Nie widzę innego powody rysowania płyt przez gramofon Uśmiech

Całkiem dobry gramofon można kupić dziś za niewielkie pieniądze, zbliżone do cen magnetofonu. Za 200-300 zł mozna kupić przyzwoity gramofon a za 50 zł przyzwoitą igłe. Umiejętne obchodzenie się z gramofonem i płytami da efekt wiecznego działania.
pozdrawiam

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #7 : 14-07-2005 14:07:54 »

Ten adapter miałam gdzieś w 1986 r. On nie był uszkodzony przeze mnie, a przez poprzedniego właściciela być może?... Do czego nie chciał się przyznać. Teraz już nie zamierzam kupować nowego adapteru, bo u mnie i tak sprzętu jak w studiu radiowym;) Po prostu nie byłoby gdzie postawić tego adaptera nowego i tym bardziej nie miałabym gdzie przechowywać płyty winylowe, o które potrafię zadbać. Sam Martinez powiedział i zgodzę się z Nim, że wynyle bardzo dużo miejsca zajmują.

Zapisane
LED
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Debiut: 2001/12/19
Wiadomości: 447

mnostwo


« Odpowiedz #8 : 14-07-2005 15:07:14 »


Rysowanie plyt wiaze sie tylko i wylacznie z... niedociazeniem ramienia. Po prostu zbyt maly nacisk powoduje "wypadnieciem" igly z rowka i potem cale ramie "jedzie" do do srodka plyty a igla robi piekna ryse. Zbyt duzy nacisk spowoduje co najwyzej zdegradowanie zapisu zwlaszcza wysokich tonow i byc moze zniszczy wkladke. Choc DJ skie wkladki charakteryzuja sie duzym naciskiem (okolo 10g) i dobre plyty to swietnie znosza.
Jak dla mnie plyty winylowe przegrywaja z CD. 100 lat trwalosci zupelnie wystarcza (wiecej żyć nie zamierzam). Nie lubie "szumu starych plyt" a ich komputerowe oczyszczanie sprawia iz najpierw i tak musza zostac zdygitalizowanie wiec i tak traca swoje cieplo. Plyta winylowa zachowuje swoja jakosc na wiele lat pod warunkiem, ze sie ja bardzo starannie przechowuje i najlepiej nie odtwarza.
Jedyny (dla mnie) argument posiadanie plyty winylowej to taki, ze nie ma (zwlaszcza w naszej muzie) wydania na cd. O mp3 nawet nie ma co mowic. Nie dorownuje zadnemu z ww nosnikow, ale czasami "jak sie nia ma skowronka w garsci..."

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #9 : 14-07-2005 15:07:07 »

LED, latanie ramienia, o ktorym mówisz to tylko i wyłącznie efekt złego wyważenia ramienia, który nie powinien mieć miejsca. Także niedociążenie ramienia zdarza się wybitnie rzadko, w przeciwieństwie do przeciążenia, z którym się wielokrotnie spotkałem Uśmiech

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #10 : 14-07-2005 15:07:47 »

No nie wiem Chłopcy...Wy znacie się dużo lepiej na sprawach technicznych być może.
Ja widać miałam pecha z tamtym nieszczęsnym adapterem, bywało iż najchętniej miałam ochotę przy kolejnym porysowaniu winyla, ten adapter roztrzaskać o ścianę. Pierwszy kontakt z takim sprzętem o niezbyt dobrej jakości otwarzania, sprawił niestety iż ogromnie zraziłam się do adapterów i gramofonów (może nie tyle do winylii).
No i przetrwało to do dziś niestety.Smutek PO PROSTU NIE UFAM IM.


Zapisane
Martini_Martinez
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 3523


Kompozycje i produkcje Dietera Bohlena, tria Stock/Aitken/Waterman, duetu Hendrik/Hartmann itp.


« Odpowiedz #11 : 14-07-2005 15:07:14 »

Mnie swego czasu adapter tak niefortunnie porysowal druga strone drugiego albumu Modern Talking (wydanie radzieckie, nawet z okladka i wszelkimi opisami w jez. rosyjskim - "Pogovorim o liubvi" sie to nazywa Uśmiech ), ze w naglym przyplywie zlosci chwycilem szpilke i wydrapalem na calej szerokosci jednej ze sciezek napis DUPA co spowodowalo, ze... od tamtej pory sciezka owa (nie pamietam, ktory to utwor) jest juz calkowicie nieodtwarzalna a uraz do winyli pozostal do dzisiaj Uśmiech Ot, takie wspomnienie z dziecinstwa...... Uśmiech

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #12 : 14-07-2005 15:07:49 »

Witaj w klubie Matinezie!

Ty masz uraz do winylii, ja ma uraz do adapterów:( Fajnie mam z Kimś coś wspólnego, tyle że szkoda iż są to smutne wspomnienia. Od tamtej pory w moich oczach adaptery i gramofony mają żywot przerąbany.Smutek

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #13 : 14-07-2005 16:07:20 »


Warto jednak zauważyć, że wiele nagrań, których możecie dziś słuchać z mp3 macie dzięki ludziom, którzy takich urazów nie maja Uśmiech

A swoją drogą uraz dziwny, zrozumiałbym gdyby taki gramofon Was nagle zaatakował, ale żeby aż tak z błachego powodu...

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #14 : 14-07-2005 17:07:26 »

No może i dziwny uraz Rafalo, ale u mnie to może właśnie dlatego odbiło to odgromne piętno, bo to był pierwszy raz z zetchnięciem się, nie którzy takie coś mają przykre wspomnienie w wielu rzeczach, ( podczas debiutu)Mrugnięcie z którymi się zetchnęli. Ja wiem, i rozumiem, że gdyby nie winyle to nie byłoby taśm szpulowych, kaset magnetofonowych, cd i mp3, naprawdę to doceniam iż do tej pory winyle przetrwały. I chwała tym osobom, które kolekcjonująpłytki winylowe, produkują. Dobrze, że nie mam do pozostałego sprzętu urazów, jak do kompaktu, magnetofonu, czy komputerów. A tak w ogóle czuję, że sprzęt jest ze mną za PAN BRAT. Rozumiemy się w użytkowaniu bez słów, jeżeli chodzi o sprzęt grający. 

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #15 : 14-07-2005 17:07:35 »

Wracając do tematu winylii to bardzo mi do gustu przypadły takie grające szafy w filmach zagranicznych są najczęściej. Wciska się klawisz z wybraną przez siebie muzyką, nie trzeba dotykać ani płyty ani ustawiać igły na niej. Gdyby mogły być małe adaptery z taką funkcją jak w tych grających szafach. Może i są? Kto wie może na taki skusiłabym się.Uśmiech Który by za mnie płyty nastawiał i puszczał.
Ja tylko bym wybierała, przebierała i słuchała do woli...Mrugnięcie

Zapisane
Rafalo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/09/23
Wiadomości: 7114



« Odpowiedz #16 : 14-07-2005 17:07:33 »


Są takie gramofony.
Wsuwa się tylko płytę a gramofon sam wszystko ustawia. Można przewijać piosenki, ustawiać sobie kolejność tak jak w CD itp.
Jednak utrzymanie takiego gramofonu jest dość drogie, igły do niego kosztują sporo a dość szybko się zużywają, gdy się z niego mocno korzysta.

Zapisane
Milcząca
Gość
« Odpowiedz #17 : 14-07-2005 17:07:03 »

No  to problem! Raz, że finanse po drugie zaś, ja lubię dawać sprzętowi CZADU!!!!;)

Zapisane
Buszmen_neta
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2004/10/10
Wiadomości: 1044

Muzyka do roku 2002 (nie techno)


« Odpowiedz #18 : 14-07-2005 20:07:50 »


A kto nie lubi dawać czadu ??
Mam płyty vinilowe i bym się na nic niezamienił, mają swój urok.
Sporadycznie je słucham (jak mam wolny czas).
To tyle

Zapisane
Edmund_Dantes
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-0
Offline Offline

Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 1082


ITALO DISCO i Wszystko Electric Light Orchestra , Toto


« Odpowiedz #19 : 14-07-2005 20:07:34 »


Mam sporo płyt vinylowych z różnymi gatunkami muzyki ( kupuję je używane w Niemczech lub w Polskich komisach ) Któregoś dnia sprzedam je wszystki włącznie z płytami CD i kupię sobie za nie Vana
Pozdrawiam
Edmund Dantes 

Zapisane

Edmund Dantes
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Adam
Wykonawca: The Twins
Tytuł: Love System
Rok: 1984-03-00
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
22:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
20:00
Bohlen & Anders
GrzegorzN
21:00
Piatkowa Dyskoteka
GrzegorzN
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Piatnica Dariusz (147 zam. +70 sł.)
Gerwazy101 (120 zam. +85 sł.)
Ana (109 zam. +52 sł.)
Anulaa (83 zam. +52 sł.)
Darek1967 (81 zam. +51 sł.)
Tarman (56 zam. +37 sł.)
Sweety80 (47 zam. +28 sł.)
Djjack (44 zam. +25 sł.)
Mariano Italiano (34 zam. +15 sł.)
Stalowy72 (31 zam. +20 sł.)
Daro80 (24 zam. +6 sł.)
RAD69 (21 zam. +8 sł.)
Adamo 80 (20 zam. +10 sł.)
Malutka 68 (19 zam. +16 sł.)
Body_73 (16 zam. +4 sł.)
Ralph73 (13 zam. +14 sł.)
Piotr71 (13 zam. +7 sł.)
GrzegorzN (12 zam. +9 sł.)
Masterkovic (8 zam. +4 sł.)
Pi@st (6 zam. +2 sł.)
Nika (6 zam. +1 sł.)
Niunia (6 zam. +1 sł.)
Robinp (5 zam. +1 sł.)
Gorgona (5 zam. +3 sł.)
Ojciec Dyrektor (3 zam. +2 sł.)
Dmc (3 zam. +3 sł.)
NetManiak (2 zam. +2 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech