Zlot grillowo-taneczny w Borkowie: 05-06 lipca 2019 r. - szczegóły !

Drodzy TOPowicze

Miło Nam poinformować Was, że zaplanowaliśmy z niemalże początkiem wakacji wspólny „ZLOT” grillowo-taneczny.  I tutaj na forum „mafijnym” troszkę obszerniej na ten temat.

Będzie to już czwarte takie Nasze spotkanie w tym samym miejscu i z udziałem Wszystkich chętnych – którzy chcieliby tam się z Nami spotkać.

Zapraszamy zatem 5.07.2019 – 6.07.2019 do Borkowa k/Kielc wszystkich chętnych Topowiczów, niezależnie od tego czy nadal pojawiąją się osobiście na Naszej witrynie, czy też sporadycznie, a może nawet raz do roku, o ile czują się w sercu związani z Top80.  
Istnieje również możliwość zabrania ze sobą swoich bliskich i znajomych. Zasada jest tylko jedna : każdy z TOPowiczów osobiście ręczy za osoby nie związane na co dzień z TOPem !  

O samej imprezie.

Podobnie jak w ubiegłym roku nie będzie wielkich gwiazd i koncertu – ale tak naprawdę to chyba najważniejsze w tym zlocie jest to, abyśmy razem wspólnie spotkali się, spędzili trochę czasu ze sobą, abyśmy mieli możliwość porozmawiania „face to face” a nie tylko przy pomocy radiowego SB czy komunikatorów internetowych.
 
Dla wszystkich będą te same warunki, czyli takie na jakie się zdecydują i wybiorą (chodzi o noclegi) ten sam rodzaj posiłków itp. itd. Planujemy tym razem pobyt wypoczynkowo rekreacyjny zaplanowany na dwa dni tj. 05 i 06 lipca br. (Piątek – od rana, Sobota cała, w Niedziele do południa wyjazd). Miejscem spotkania będzie ośrodek "Uroczysko"  http://www.uroczysko-borkow.pl/ w miejscowości Borków koło Kielc.
Generalnie ładne i „sprawdzone” już dobrze miejsce w lesie nad jeziorem, punkt rekreacyjny „pełną gębą”

W zależności od ilości uczestników i składu osobowego (ważna płeć) zaplanujemy różne atrakcje, aby wypełnić czas i nie tylko. Przyjazd do Borkowa 05-tego w piątek i będzie to nie określone czasowo czyli w zależności od możliwości i odległości jakie mamy wszyscy do tego miejsca – ale sugerujemy przyjazd jak najwcześniej.

Zakwaterowanie dla osób mających opłaconą rezerwację będzie już mniej więcej od godz. 12-tej. Byłoby super  zaplanować przyjazdy tak, aby rozpocząć oficjalnie zlot grillowaną kolacją, a potem wspólnym ogniskiem z pieczeniem kiełbaski zagryzanej kiszonymi ogóreczkami . Jeśli pogoda spłata figla (odpukać w nie malowane… puk puk) to do dyspozycji będzie nieprzemakalny namiot ze sprzętem grillowym i muzyką (ten sam, w którym w sobotni, a może i piątkowy wieczór planowana jest mini dyskoteka). Jeśli pogada spłata nam jeszcze większego figla z kolei (opady śniegu, zawieje, zamiecie i -10 stopni Celcjusza) - planujemy zorganizować tradycyjne, grupowe lepienie bałwanka oraz nie mniej tradycyjny kulig - czy będą Skaldowie i czy będą jechać z nami, a także śpiewać nam w trakcie jazdy "Ciągną, ciągną sanie, góralskie koniki, Hej, jadą w saniach panny, przy nich janosiki" - okaże się dla zdecydowanych przyjazdem uczestników dopiero na miejscu W Sobotę rano, w zależności od tego kto kiedy pójdzie spać i o której wstanie – planowane jest tzw. dochodzące śniadanie – i nie mylić z "dochodzeniem" w innych kwestiach (to już musicie sobie załatwiać we własnym zakresie)   .

Następnie przewidujemy  zapoznanie się z topografią  czyli czas na zwiedzanie ośrodka i okolicy. No i ważne info dla Panów : planujemy rozegrać jakiś meczyk (radiowcy – reszta świata !) w piłkę nożną, siatkową, a może i nawet w „kosza” - tak więc preferowane jest zabranie stroju i obuwia sportowego.  W godzinach popołudniowych czas wolny, rekreacja, a także dla chętnych mini zawody strzeleckie – bez huku z łuku, albo z korkowca . Inne atrakcje późnego popołudnia typu „Miss mokrego podkoszulka”, „Mister stringów” itp.  – w zależności od rozwoju sytuacji i chęci potencjalnych uczestników. Niestety walk w budyniu o puchar przechodni Admina Topu – dla ewentualnych chętnych rzecz jasna – w tym roku nie będzie (z szacunku dla budyniu) Wieczorem ponownie grillowana kolacja (szwedzki-TOPowy stół) no i muza…muza  muza 80’s …. z głośników (ciekawe jaki DJ pogra hmmm ?) – tak więc będzie dyskoteka do białego rana.  Stroje imprezowe wiadomo – na luziku (żeby się nikt we fraku i sukni sylwestrowej przypadkiem nie pojawił ! niekoniecznie też w stringach czy bikini – choć oczywiście oficjalnego zakazu na to nie ma)

Wyjazd w Niedzielę rano do południa (07.07.2019) (jak kto wstanie), po śniadaniu (wyjedzenie resztek czyli po tzw. czyszczeniu lodówek) . A kto chce może nawet zostać do wieczora – połowić ryby w jeziorze, zbierać grzyby, liczyć sosny w lesie itp.

A teraz koszty.

Niestety nauczeni  doświadczeniem, wzorem zlotów poprzednich w Borkowie. tak i teraz wymagana będzie tzw. „zaliczka” (rezerwacją noclegów, namiotu i tzw. grillowe – czyli miejsce, jako że rezerwujemy namiot ze sprzętem grającym i z grillem na wyłączność w tym ośrodku). Pokoje noclegowe w zależności od ilości uczestników to znane już co niektórym  holenderskie przyczepy campingowe wyposażone w pełni (full wypas) oraz pokoje w jedynym już z budynków posiadające wspólną łazienkę, w tym dwa pokoje z osobnymi łazienkami, do tego istnieje możliwość zakwaterowania w domkach letniskowych.

Koszt jednego noclegu w ośrodku to - uwaga : 50 zł/osoba (dotyczy przyczep campingowych oraz pokoje 2 lub 4 osobowe w jednym z budynków (w niektórych jest lodówka, w niektórych TV – ale na programy sat z Hot Birda nie liczyć) . Co do domków letniskowych – istnieje możliwość zakwaterowania we własnym zakresie w porozumieniu z właścicielem ośrodka. Opłata namiotu ze sprzętem muzycznym jest stała i wynosi 100 zł niezależnie od ilości uczestników (koszty rozłożymy  równomiernie na każdego w zależności ile osób się zdeklaruje). Opłata za tzw. miejsce przy grillu to 15 zł/osoba. Reasumując zaliczka zlotowa będzie wynosiła w tym roku 120 zł od osoby. W tej kwocie zawarte są noclegi, opłaty stałe jw. oraz niewielka część na wyżywienie, które i tak musimy zakupić z nadwyżką – bo nie da się precyzyjnie określić przecież menu co to ilości i jakości na jedną osobę. Po prostu nie chcemy sytuacji – aby czegoś komuś brakło, a jak coś zostanie to na pewno się nie zmarnuje – o czym zadecydujemy kolektywnie . Za całość – ewentualne dopłaty do wyżywienia – będziemy się rozliczać indywidualnie, w  zależności od wybranych opcji noclegu i dni uczestnictwa w zlocie.

I tu bardzo ważne info: w tzw. sezonie ośrodek jest praktycznie zawsze zaludniony – nie może być więc sytuacji, że miejsca noclegowe zarezerwujemy, a potem zrezygnujemy. Dlatego należy dobrze przemyśleć : chęć uczestnictwa i wpłata zaliczki to koszt stały – czyli jeśli osoba wpłacająca po terminie zrezygnuje i nie da się tego już „odkręcić”  – nie będziemy robić zwrotów, gdyż i tak te koszty zostaną poniesione na rzecz ośrodka.  Jedynym wyjściem w takiej sytuacji  będzie : albo pogodzić się ze smutkiem i stratą zaliczki, albo znaleźć osobę która tę rezerwację wykorzysta. Mamy nadzieję – że to rozumiecie i uznacie za rozsądne podejście. Osoby które w ub. roku wpłacały, a nie były obecne – w przypadku uczestnictwa na tym IV zlocie w Borkowie - mogą się spodziewać jakiegoś „bonusu”, ale o tym pogadamy już na miejscu

Wyżywienie.

Jak już wyżej coś niecoś napisane - zupełnie inna sytuacja z kosztami wyżywienia. Tutaj w rozwinięciu tematu planujemy wspólny zakup produktów jak najniższym kosztem – z jak największą ilością kalorii itp . Zakup będzie dokonywany w dniu 4-go i 5-go lipca tak więc wtedy należy jeszcze raz bezwzględnie potwierdzić, że jedziecie i będziecie. W zależności od ilości uczestników zlotu dokonamy zakupu produktów na 2 dni – a koszt rozłożymy uczciwie i proporcjonalnie po równo na każdego z uczestników. Nie da się chwilę obecną określić co i ile – ale mając świadomość i znając realia postaramy się, aby te koszty były do zaakceptowania i nie wyczyściły Wam kieszonkowego i kont

Co do obiadu w sobotę: w samym leśnym  ośrodku niestety nie można liczyć na dania z restauracji, ale będą raczej dwie możliwości: na miejscu  będzie już w tym roku najprawdopodobniej uruchomiony jakiś mini-bar z hot dogami itp. – albo postaramy się My zapewnić coś nisko budżetowego i ciepłego – pewnie Panie wspólnie coś wymyślą w tym temacie . Dla zmotoryzowanych  i posiadaczy złotych kart VISA będzie istniała oczywiście możliwość „wyskoku” poza ośrodek na schabowego z frytkami, coca-colą itp.  , a dla bardziej szarmanckich z gestem – nawet wypad do „chińczyka” w Kielcach

Logistyka.

Decyzję o chęci udziału w zlocie grillowym należy podjąć do dnia 5 czerwca br ! (w wyjątkowych indywidualnych umotywowanych przypadkach : + 2-3 dni). Rzecz jasna można też zdecydować się niemal w ostatniej chwili – ale to już na własne ryzyko i nie gwarantujemy osobnych noclegów (chyba, że w nogach czy też pod łóżkiem u Netmaniaka Można w tej sprawie ogólnie pisać  zarówno do Administracji  jak i Radiowców – będziemy to jakoś koordynować. Do tego czasu również należy dokonać wpłat zaliczki. Zarządca ośrodka po prostu też musi wiedzieć, czy ośrodek będzie obłożony maksymalnie do możliwości – to chyba jasne, Jeśli ktokolwiek zechce dokonać wpłaty łącznej np. za dwie i więcej osób to zaliczki można oczywiście sumować, ale ww. osobom należy zgłosić kto i co – bo wolelibyśmy mniej więcej wiedzieć kto i od kogo będzie

P.S. Jedna wielka prośba – prosimy o dokonywanie wszelkich formalności poprzez TOP80 – nic za plecami i na własną rękę, bo potem to się miesza, i sam „Zarządca” o to prosił

Konto do wpłat zaliczki (120 zł/osoba):

03 2490 1044 0000 4200 2075 5939
Adam Klingenberg

Po terminie jw. jeszcze raz napiszemy : będzie jeszcze być może możliwość samego udziału w imprezie – ale nie gwarantujemy noclegów i trzeba to sobie będzie indywidualnie załatwiać być może nawet poza ośrodkiem. Reszta czyli sam udział, wyżywienie itp. oczywiście do dogadania się – ale ostatecznie nie później jak 15 czerwca br. !!!  Dotyczy to również przypadków chęci uczestnictwa bez noclegu - np. gościnnie w jednym dniu. Pozostałe sprawy i szczegóły będziemy już ustalać – albo w tym wątku, albo indywidualnie w zależności od wagi i znaczenia spraw.


To tyle i aż tyle – na teraz. Zastanówcie się, zaplanujcie, załatwiajcie urlopy, podejmijcie decyzję – żyje się ponoć tylko raz.   Jeśli macie coś do dodania od siebie, jakieś ciekawe propozycje itp. – wątek otwarty i piszcie śmiało, ale na temat


Z pozdrowieniami - Administracja

Kochani Wy moi wkoncu za trzecim podejściem uda mi się przybyć na zlocik  więc pytanie za 100 pkt kto może zahaczyć o Chorzów i mnie zgarnąć w piatek , ewentulnia z katowic 
Tylko proszę nie pobijcie się 
Czekam na info
Pozdrawiam cieplutko 

Dlaczego ten weekend tak szybko przeleciał  ale to był naprawde super spędzony czas z Wami  Wielkie podziękowania dla organizatorów <brawo> za tak fajna impreze ,   dla Dżunia za wysmienite jedzonko , dla Aliena za to że dotarłam z Kielc i nie zgubił mnie po drodze 
Ogólnie wszystkim należą sie podziękowania , mimo że byłam pierwszy raz ale czułam sie naprawdę jak w takiej mega fajnej rodzinie 
Mam nadzieje do zobaczenia na zlocie Borków 2020

W imieniu Basi i swoim chciałbym wszystkim bardzo serdecznie podziękować za zlot Borków 4.

Podziękowania kierujemy do każdego kto dołożył swoją cegiełkę aby całe przedsięwzięcie się udało.
Szczególne podziękowania dla Dziunia z Rodzinką – jesteście the best.
Bawiliśmy się wspaniale. Bardzo miło było się z Wami znowu spotkać.

Pozdrówka
Basia i Darek.

 Fajnie było i szybko zleciało. Również dzięki za miłe spotkanie. Organizatorom za wkład i poświęcenie. Dziuniowi za znakomitą kuchnię. Uczestnikom za wspólny czas i zabawę. Do następnego spotkania.

Witam...
Ja tez dołożę swoje pięć groszy.
Było bardzo fajnie,miło było wszystkich poznać i zobaczyc tych nowych i tych co już byli i się znamy.
Bardzo fajny zlot i za rok chyna znów sie spotlkamy.....
Wielkie podziekowania dla Macka i jego żony Kasi , bo dzięki nim mogłem tam być i wszystkich spotkać.

W końcu wolne media....
Gusia pamiętaj, że gdy ubolewałaś nad tym, że nie masz za co na ten zlot dojechać
to zafundowaliśmy Ci z Basią pobyt na zlocie. Dowieźliśmy Cię z Kielc. I już wtedy stukały Ci w plecaku butelki. Pojadlaś, popiłaś, pierdłaś i na zdrowie.
Wolne media. Walimy prawdę.
Ps. Ledwo nam się przez te wolne media udało pożegnać Emila.
Ja miałem panie Kierowniku Adamie ( nie mylić z Netem) ogromny udział w  życiu Topu a dziś mam okrojone wejście (brak czatu, brak modyfikacji swojego profilu itp.), a moja żona Basia ma bana za (myślała) szczerą odpowiedź, mimo tego, że na zlocie znalazłeś w mniej szczerą duszę do zwierzeń.
Wolne media. Czyń Waść swą powinność.