Anglia, Harrow rok 1979. Dwóch chłopaków nawiązuje znajomść w London Art Collage. Neil Arthur (1958) oraz Stephen Luscombe (1954) organizują muzyczne spotkania i dyskutują na tematy muzycznych zainteresowań. Tak właśnie powstaje duet "L 360". Arthur śpiewa i gra na gitarze, Luscombe "przebiera palcami" na keyboardzie. Wspólnie tworzą swój pierwszy utwór "Irene & Mavis". Jest to czas gdzie głośnym stało się hasło: każdy może wyjść i zagrać.
Decydują się na zmianę nazwy, firmując się jako: BLANCMANGE (nazwa dotyczy szeroko reklamowanego w owym czasie "wstrętnego i bezsmakowego" angielskiego puddingu. Na przełomie 80/81 ukazuje się ich drugi singiel "Sad Day", który umieszczony został na składance wykonawców post-nowofalowych i elektronicznego rocka "Some Bizzare" tuż obok Depeche Mode, B-Movie, Soft Cell, Cabaret Voltaire i jeszcze kilku młodych twórców, którzy mocno wzorowali się na brzmieniu Kraftwerk.
Obaj chłopcy mają już za sobą wcześniejsze uczestnictwo w formacjach muzycznych: Arthur uczestniczył w poczynaniach grupy o nazwie "Viewfinders" natomiast Luscombe w zespole "Miru". Prawdziwy debiut i prawdziwy sukces datuje się na rok 1982 kiedy to Blancmange wydają swoją pierwszą długogrającą: "Happy Families" poprzedzoną singlem "Living On The Ceiling". Płyta zawładnęła brytyjskimi listami przebojów, na których wysokie miejsca zajęły inne single z tego LP: "Waves", "Feel Me", "Sed Day" (nagranie to znalazło się celowo na oficjalnej płycie zespołu), "Gods Kitchen" oraz "I Can't Explain". Blancmange uznano za swoistą maszynkę przebojów i mówiono o nich jako równym Depeche Mode, Soft Cell, A Flock of Seagulls, Duran Duran, OMD czy Ultravox.
Po sukcesach pierwszej płyty czekano prawie dwa lata na ukazanie się drugiego LP: "Mange Tout" (1984). Także i tym razem Blancmange nie zawiedli swych fanów oraz wytwórni płytowej - London Records - wypuszczając na rynek muzyczny kolejny "worek przebojów":
"Don't Tell Me", "Blind Vision", "Game Above My Head" oraz ...i tu ciekawostka - świetny (bardzo dobrze przyjęty przez odbiorców i krytyków) cover utworu ABBA "The Day Before You Came". Śmiało można powiedzieć - FULL SUCCESS dla obu płyt. Blancmange znani już byli w Europie zachodniej i zdecydowanie mocno stali na rynku muzycznym.
Po roku (1985) wydali swą trzecią długogrającą płytę "Believe You Me" i tu...jedna wielka porażka. Płyta nie była już kolekcją tanecznych, pełnych energii przebojów spod znaku electro-pop. Zmieniło się brzmienie i styl muzyki. Nie wyszło to na dobre zespołowi, co zaowocowało bardzo niskim popytem na ich "towar". Braki inwencji twórczej (taką opinię przyjęto ogólnie) mocno odbił się na poczynaniach duetu oraz zainteresowaniu odbiorców. W konsekwencji muzycy zakończyli oficjalną współpracę w roku 1986.
Ukazało się jeszcze kilka płyt składankowych i był to definitywny koniec Blancmange. Z tego co wiem Stephen Luscombe dołączył do "The West India Company" i tam uczestniczył w muzykowaniu i wydaniu płyty "New Demons" - 1988, natomiast Neil Arthur "czekał" prawie dziewięć lat na powstanie i wydanie swego solowego LP "Suitcase" w 1994 roku współpracując w tym czasie z grupą taneczną "FORTRAN 5".
Dyskografia:
7"EP Irene and Mavis 1980
7"/12" I've seen the Word/God's Kitchen 1982
7"/12" Feel me 1982
7"/12" Living on the Ceiling 1982
LP/CD Happy Families 1982
7"/12" Waves 1983
7"/12" Blind Vision 1983
7"/12" That's Love that it is 1983
7"/12" Don't tell me 1984
7" Melody Maker Flexi 1984
LP/CD Mange Tout 1984
7"/12" The Day before you came 1984
7"/2x7"/12" What's your Problem 1985
7"/2x7"/12" Lose your Love 1985
LP/CD Believe you me 1985
7"/12" I can see it 1986
CD Second Helpings - The best of Blancmange 1990
CD Heaven knows 1992
CD The third Course 1994
8308 Wyświetleń | Oceny: (0 Ocen)